Żużel. RzTŻ - Wolfe. Mecz w Rzeszowie przesunięty w czasie. Pogoda dopisuje, problem jest z torem

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: stadion w Rzeszowie
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: stadion w Rzeszowie

W Rzeszowie mimo usilnych starań nie udało się doprowadzić toru do stanu, który pozwoliłby na ściganie zgodnie z planem, czyli o godzinie 11:45. Trwają prace i spotkanie 9. rundy 2. LŻ RzTŻ - Wolfe Wittstock jeśli ruszy, to dopiero o 17:00.

W ostatnich dniach w Rzeszowie miały miejsce intensywne opady deszczu, przez co tor przy Hetmańskiej mocno ucierpiał. W sobotę od rana trwały prace nad nawierzchnią i długo wydawało się, że mecz ruszy jedynie z drobnym poślizgiem, tj. o 12:15. Próba toru, która odbyła się chwilę wcześniej, sprawiła jednak zawodnikom duże trudności. Zarządzono więc kolejne prace, a także trwały narady obu zespołów wraz z Jury Zawodów.

Co ciekawe mecz 9. rundy 2. Ligi Żużlowej pomiędzy RzTŻ Rzeszów a Wolfe Wittstock... nie miał statusu zagrożonego. Przypomnijmy, że w pierwszym starciu tych ekip lepsi okazali się żużlowcy drużyny niemieckiej (46:44).

Ostatecznie podjęto decyzję o zbronowaniu toru i kolejnych intensywnych pracach. To wymaga czasu, a jak poinformowała stacja Motowizja, która w tym sezonie przeprowadza transmisje ze spotkań 2. LŻ, gospodarze mają czas do godziny 16:00 na to, aby doprowadzić nawierzchnię do stanu używalności. Na 16:45 planowana jest próba, a na 17:00 pierwszy wyścig.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Co musi się stać, żeby Zmarzlik został mistrzem? Janowski z nikłymi szansami na medal
Australia długo czekała na zwycięstwo w ogóle i w Toruniu. Fricke dołączył do grona asów

ZOBACZ WIDEO Żużel. Nowy regulamin miał pomóc beniaminkowi. W Apatorze zburzył jednak koncepcję składu

Źródło artykułu: