Żużel. Polonia - Ostrovia. Przytup gospodarzy na koniec sezonu. Niepokonany Grzegorz Zengota [RELACJA]

Tomasz Janiszewski 11 Października 2020, 16:07

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

• Żużel. Pech Jonasa Jeppesena na koniec sezonu. Duńczyk ma złamaną rękę

Po tym, jak okazało się, że w Bydgoszczy zabraknie kontuzjowanego Jonasa Jeppesena i Rafała Okoniewskiego, gospodarze nie tylko urośli jeszcze bardziej w roli faworyta, ale też mieli prawo poważniej pomyśleć o zgarnięciu pełnej puli. W Ostrowie na inaugurację sezonu Ostrovia wygrała 53:37, więc choć strata była spora, to nie niemożliwa do odrobienia.

Gospodarze wyraźnie mieli ochotę na dodatkową zdobycz, bo zaczęli od mocnego uderzenia. Po dwóch gonitwach było już bowiem 9:3. Na moment goście odpowiedzieli za sprawą Tomasza Gapińskiego i Nicolaia Klindta, ale rywale dalej jechali jak po swoje i na koniec drugiej serii prowadzili z przewagą 14 punktów (28:14). Pomógł im w tym duży pech Klindta, który w wyścigu siódmym prowadził z bezpieczną przewagą, ale na ostatnim łuku zdefektowała mu maszyna i Dimitri Berge z Grzegorzem Zengotą zwyciężyli 5:1.

W trzeciej serii bydgoszczanie wyszli na prowadzenie w dwumeczu. Dalej znakomicie prezentowali się wspomniani przed chwilą Francuz i Polak, a kroku dotrzymywali im również pozostali seniorzy: kompletujący z początku dwójki Kai Huckenbeck, znacznie szybszy niż w pierwszym starcie David Bellego i rzecz jasna szarżujący pod bandą Andreas Lyager.

Ostrowianie mogli liczyć głównie na rozsierdzonego defektem Klindta. 31-latek jeździł niezwykle efektownie, a gonitwa trzynasta, gdy minął na dystansie Bellego i Berge, była najlepszą w spotkaniu. Później jeszcze Duńczyk stoczył świetny bój z Lyagerem.

Polonia prezentowała się znacznie lepiej od Ostrovii w przekroju całych zawodów. Jak już ją złapała, to nie puściła. Osłabieni przyjezdni nie mieli wielkiego pola manewru, bonus uciekał w szybkim tempie, bo zanim doszło do biegów nominowanych, zespół Jerzego Kanclerza prowadził już 51:27 i miał w dwumeczu 8 "oczek" zapasu. A po chwili za sprawą wygranej Huckenbecka dodatkową zdobycz ostatecznie sobie zapewnił.

Gryfy zwyciężyły różnicą 27 punktów i z przytupem zakończyły mimo wszystko udany sezon. Abramczyk Polonii udało się przecież utrzymać w lidze. Arged Malesa TŻ Ostrovia ostatecznie zakończyła ligę na miejscu wyżej, czyli na szóstym. Należy odnotować, że wielkie nadzieje w serca swoich fanów wlał Zengota, który - jak doskonale wiadomo - kilka tygodni temu wrócił do żużla po bardzo długiej przerwie spowodowanej kontuzją nogi, a w niedzielę był niepokonany.

Punktacja:

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - 58
9. Grzegorz Zengota - 11+1 (3,2*,3,3,-)
10. Dimitri Berge - 10+2 (3,3,2*,1*,1)
11. Kai Huckenbeck - 12+2 (2*,2*,2,3,3)
12. Mateusz Błażykowski - ns
13. David Bellego - 8 (0,3,3,2)
14. Nikodem Bartoch - 2 (1,1,0)
15. Tomasz Orwat - 4 (3,0,1,d)
16. Andreas Lyager - 11+2 (2,3,1*,2*,3)

Arged Malesa TŻ Ostrovia - 31
1. Grzegorz Walasek - 3 (1,2,0,d,-)
2. Tomasz Gapiński - 7+1 (3,1*,1,2,-)
3. Kacper Grzelak - 2 (0,0,-,0,2)
4. Adrian Cyfer - 5+1 (2,1,1*,1)
5. Nicolai Klindt - 11 (1,d,2,3,3,2)
6. Sebastian Szostak - 0 (0,0,0,0)
7. Jakub Krawczyk - 3 (2,1,0,u)

Bieg po biegu:
1. (64,66) Zengota, Huckenbeck, Walasek, Grzelak - 5:1 - (5:1)
2. (64,71) Orwat, Krawczyk, Bartoch, Szostak - 4:2 - (9:3)
3. (65,03) Gapiński, Lyager, Klindt, Bellego - 2:4 - (11:7)
4. (65,16) Berge, Cyfer, Bartoch, Szostak - 4:2 - (15:9)
5. (64,40) Lyager, Huckenbeck, Cyfer, Grzelak - 5:1 - (20:10)
6. (65,40) Bellego, Walasek, Gapiński, Orwat - 3:3 - (23:13)
7. (65,77) Berge, Zengota, Krawczyk, Klindt (d/1) - 5:1 - (28:14)
8. (65,55) Bellego, Klindt, Cyfer, Bartoch - 3:3 - (31:17)
9. (65,72) Zengota, Berge, Gapiński, Walasek - 5:1 - (36:18)
10. (65,21) Klindt, Huckenbeck, Lyager, Szostak - 3:3 - (39:21)
11. (65,45) Zengota, Lyager, Cyfer, Walasek (d/4) - 5:1 - (44:22)
12. (65,43) Huckenbeck, Gapiński, Orwat, Krawczyk - 4:2 - (48:24)
13. (65,68) Klindt, Bellego, Berge, Grzelak - 3:3 - (51:27)
14. (66,68) Huckenbeck, Grzelak, Krawczyk (u/2), Orwat (d/st) - 3:2 - (54:29)
15. (65,46) Lyager, Klindt, Berge, Szostak - 4:2 - (58:31)

Metalkas 2. Ekstraliga

CZYTAJ WIĘCEJ:
Specjalista od finałów Janusz Kołodziej. Pięć "dwucyfrówek" w ostatnich sześciu występach
Wynik historyczny dla żużlowego Krosna. Wilki jednymi z dwóch w XXI wieku

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>