Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po sezonie 2020 w PGE Ekstralidze.
***
0 - tyle razy w taśmę wjeżdżali zawodnicy RM Solar Falubazu Zielona Góra. W każdym innym zespole przynajmniej raz ktoś był wykluczany za to przewinienie.
1 - po raz pierwszy w ekstraligowej karierze Emil Sajfutdinow zwyciężył ranking indywidualny ustalany na podstawie średniej biegowej. Rosjanin wykręcił wynik 2,523. To drugi najwyższy rezultat w ostatnich ośmiu latach (lepszy był w 2018 Bartosz Zmarzlik - 2,574).
ZOBACZ WIDEO Żużel. Finał z najlepszym wyścigiem sezonu! Zobacz kronikę PGE Ekstraligi
2 - tylko dwóch zawodników przekroczyło w tegorocznej PGE Ekstralidze granicę 200 zdobytych punktów. Byli to wspomniany wyżej Zmarzlik (217) i Sajfutdinow (206).
4 - ten sezon jest czwartym z rzędu, w którym Falubaz nie wywalczył medalu. Ostatnim dla niego krążkiem w zmaganiach ligowych pozostaje brązowy z 2016 roku. Od tamtego czasu Myszka Miki aż trzy razy kończyła sezon tuż za podium.
6 - tyle medali Drużynowych Mistrzostw Polski ma w dorobku Tai Woffinden, ale ani jednego złotego. Zdobywał dotąd po 3 srebrne (2015, 2017, 2019) i 3 brązowe (2009, 2018, 2020).
7 - tyle razy Fogo Unia Leszno zwyciężała ligę w "erze Ekstraligi", czyli od roku 2000. Udawało się to jej w sezonach: 2007, 2010, 2015, 2017-2020.
8 - tyle złotych medali DMP posiada w swojej kolekcji Janusz Kołodziej. Wraz z Piotrem Protasiewiczem (też 8 tytułów) są najbardziej utytułowanymi czynnymi zawodnikami polskiej ligi na świecie. Kołodziej złote krążki zdobywał w barwach dwóch Unii: tarnowskiej (2004-2005, 2012) i leszczyńskiej (2010, 2017-2020).
14 - tyle meczów wygrał w tym roku nowy-stary leszczyński mistrz. Przytrafiły mu się 4 porażki.
18 - tyle punktów w ostatnim meczu sezonu zdobył Martin Vaculik. Żużlowiec ze Słowacji nigdy wcześniej nie zakończył spotkania w najwyższej lidze w Polsce z dużym kompletem na koncie.
24 - tyle bonusów skompletował w tym sezonie Jaimon Lidsey. Australijczyk tym bardziej zaimponował, że do składu swojego zespołu wskoczył dopiero w 3. rundzie, a kolejni zawodnicy w tej konkretniej klasyfikacji mieli tych bonusów zdobytych sporo mniej, bo 18.
30 - tyle razy na czwartym miejscu do mety dojeżdżał w minionym sezonie Rafał Karczmarz. Nikt nie czynił tego częściej od reprezentanta Moje Bermudy Stali Gorzów.
55 - tyle biegów indywidualnie wygrał Bartosz Zmarzlik. To oczywiście najlepszy wynik ligi.
59 - tyle punktów przywoziły w rewanżowych meczach finałowych w ostatnich dwóch sezonach leszczyńskie Byki. Ich dominacja nie podlegała więc dyskusji.
80 - tylu zawodników wystąpiło przynajmniej w jednym biegu w tym sezonie.
94 - tyle wyścigów ma za sobą Maciej Janowski. Kapitan Betard Sparty Wrocław był najbardziej zapracowanym żużlowcem w całej lidze.
170 - tyle gonitw ze wszystkich 270 zwyciężyli indywidualnie żużlowcy triumfatora PGE Ekstraligi z Leszna. Daje to 63 proc. skuteczności. Druga w tym aspekcie Stal wygrała 134 razy.
480 - tyle punktów meczowych (bez bonusów za lepszy dwumecz) zdobył w latach 2000-2020 klub z Leszna i jest to najlepszy wynik spośród wszystkich. Odjechał w sumie 392 mecze.
917 - tyle punktów biegowych zdobyła w 2020 roku Fogo Unia. Druga pod tym względem Betard Sparta uzbierała ich... o aż 102 mniej, czyli dokładnie 815.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Mistrz wyrównał wynik Stali sprzed 42 lat! Oto najlepsze złote serie w historii ligi
Unia po raz 18. Stal lubi srebro, a Sparta lubi brąz. Tabela medalowa wszech czasów DMP