Na wstępnie trzeba powiedzieć, że pierwszy dzień okna transferowego nie zaskoczył, bo zaskoczyć nie mógł. Kluby uszanowały uroczystość Wszystkich Świętych i 1 listopada nie pochwaliły się nowymi zakupami.
Nie oznacza to jednak, że na transferowej giełdzie nic się nie działo, bo kilku zawodników oficjalnie rozstało się z dotychczasowymi pracodawcami. Z tego względu można stwierdzić, że po niedzieli jesteśmy nieco mądrzejsi.
Po dwóch sezonach startów w Eltrox Włókniarzu Częstochowa z Jasną Górą pożegnał się Paweł Przedpełski. "Po dwóch latach spędzonych w Częstochowie nadszedł czas rozstania. Czasami tak się dzieje, jednak chcę zaznaczyć, że rozstajemy się w zgodzie i wzajemnym szacunku" - ogłosił 25-latek za pośrednictwem Facebooka (więcej TUTAJ). Jego nowym pracodawcą zostanie eWinner Apator Toruń.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Domagała, Sikora, Pawlicki, Frątczak i Kryjom gośćmi Galewskiego!
Rozwód ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, po trwającej trzy lata współpracy, wziął Kacper Gomólski. "Przeczytałem właśnie, że nie będzie dla mnie miejsca w gdańskim klubie na sezon 2021. Decyzja zrozumiała, miniony sezon nie układał się po mojej myśli i zawiodłem przede wszystkim siebie, ale również działaczy" - napisał Gomólski (więcej TUTAJ).
Zakończyła się też roczna przygoda Wadima Tarasienki z Wilkami Krosno. Jego nowym pracodawcą zostanie prawdopodobnie Abramczyk Polonia Bydgoszcz. "Nasz team zaczyna nowa rozdział, z tego powodu z przykrością musimy was poinformować ze nie będę reprezentować Wilki Krosno w sezonie 2021" - przekazał Wadim Tarasienko (więcej TUTAJ).
Swoje dorzucił też prezes Fogo Unii Leszno Piotr Rusiecki. Szef mistrzów Polski podgrzał atmosferę, wrzucając na Twittera archiwalny film z Jasonem Doyle'em. A to zapowiada tylko jedno - były mistrz świata w tym oknie transferowym wzmocni zespół Byków (więcej TUTAJ).