Choć Maciej Janowski po minionym sezonie stał się wolnym zawodnikiem, przedłużenie jego kontraktu z Betard Spartą Wrocław było tylko formalnością. To nastąpiło w środę, gdy brązowi medaliści DMP z 2020 roku oficjalnie pochwalili się podpisaniem nowej umowy ze stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix.
- To wspaniały zawodnik i ikona naszego klubu. Jestem dumny, że Betard Sparta ma takiego kapitana. Maciek to wielki sportowiec, niezwykle utalentowany i pracowity, z roku na rok coraz bardziej doświadczony - mówi dla wts.pl Andrzej Rusko.
- Myślę, że największe sukcesy, zarówno indywidualne jak i drużynowe, są ciągle przed nim, pomimo że wielu już teraz może mu pozazdrościć tak bogatego sportowego życiorysu. Mamy jasno wytyczone cele na 2021 rok i wspólnie skupiamy się, by udało się je zrealizować w stu procentach - dodaje szef Betard Sparty.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Pawlicki nigdy nie wyobrażał sobie, że może go spotkać taki sezon
Wspomniane przez niego cele na sezon 2021 są w zasadzie jasne i klarowne: wrocławianie w przyszłym roku w końcu będą chcieli zdobyć mistrzostwo Polski, w czym będzie miał pomóc Artiom Łaguta. Betard Sparta wkrótce ogłosi transfer gwiazdy PGE Ekstraligi.
Janowski jest przekonany, że już z Łagutą na pokładzie, ekipa ze stolicy Dolnego Śląska będzie bardzo mocna.
- Mam nadzieję, że w końcu zrealizujemy wspólnie nadrzędny cel, jakim jest mistrzostwo Polski. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie wrocławska ekipa będzie miała naprawdę dużo sportowych argumentów - stwierdza Janowski.
Zobacz też:
Żużel. Transfery. Michał Świącik: Plan wykonany w 100 procentach. Renegocjacja kontraktów? Bylibyśmy niepoważni [WYWIAD]
Żużel. Kacper Woryna: Nie odchodzę dla pieniędzy. Prezes Mrozek mnie nie zatrzymywał [WYWIAD]