Jeszcze niedawno Francja była dla kibiców żużlową egzotyką. Wszystko zmieniło się jednak w ostatnich latach. Obecnie liga francuska się nieźle rozwija, a w sezonie 2019, w 2. Lidze Żużlowej z powodzeniem startowało dwóch zawodników z kraju nad Sekwaną - David Bellego i właśnie Dimitri Berge, który pojechał wówczas w 15 meczach zespołu z Bydgoszczy i zdobywał średnio 2,030 punktu na bieg.
Po awansie do eWinner 1. Ligi, Jerzy Kanclerz postawił na dwóch Francuzów. W Abramczyk Polonii Bydgoszcz do Berge dołączył David Bellego, który gdyby nie kontuzja zapewne pojechałby we wszystkich spotkaniach bydgoskiego klubu. Pozycja Berge nie była już tak mocna. Pojechał w 9 meczach i osiągnął średnią biegową 1,528, co dało mu 37. miejsce w klasyfikacji ligi.
Dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz, Dimitri Berge to już siódmy zawodnik, który będzie rywalizował o miejsce w kadrze seniorskiej. Przypomnijmy, że bydgoszczanie pozyskali już trzech nowych żużlowców - Adriana Gałę, Wadima Tarasienkę oraz Grzegorza Zengotę. Berge może mieć problemy z regularną jazdą, na ten moment wyższe notowania mają już Bellego i Tarasienko a po zmianach regulaminowych są tylko dwa miejsca dla obcokrajowców, którzy w 2021 roku będą mieli 25 lat i więcej.
Czytaj także:
Skład Wilków prawdopodobnie w przyszłym tygodniu
Jakub Jamróg w Zdunek Wybrzeżu dostał wszystko, co chciał
ZOBACZ WIDEO Prezes PZM tłumaczy, skąd wziął się przepis o zawodniku U24 i dokąd ma zaprowadzić polski żużel