19 
Jeszcze w środę wydawało się, że rywalizację wygra Zdunek Wybrzeże Gdańsk, ale teraz nic nie jest już pewne, bo bez walki nie zamierza poddać się Orzeł Łódź. Drużyna Adama Skórnickiego ma już prawie gotową kadrę na sezon 2021. W klubie zostają Norbert Kościuch, Aleksandr Łoktajew, Marcin Nowak i prawdopodobnie Brady Kurtz. Brakuje tylko zawodnika do 24. roku życia, a Gruchalski to dla łodzian idealna opcja.
Z naszych informacji wynika, że w tej chwili nic nie jest przesądzone. Można nawet powiedzieć, że na lekkim prowadzeniu znajdują się łodzianie. Do zamknięcia okresu transferowego zostało jeszcze kilka dni i nie należy wykluczać żadnego scenariusza.
Dodajmy, że decyzja Gruchalskiego to spory problem dla Unii Tarnów. Klub ma czterech seniorów, ale brakuje żużlowca do 24. roku życia. Opcji pozostało niewiele. Jedną z nich mógłby być Daniel Kaczmarek, ale w tym przypadku zdecydowanym faworytem do jego pozyskania jest nadal Arged Malesa TŻ Ostrovia. Niektórzy twierdzą, że ogłoszenie tego transferu to już kwestia czasu. Wcześniej tarnowianie zabiegali także o Wiktora Trofimowa, ale ten prawdopodobnie wybierze PGG ROW Rybnik.
Zobacz także:
Był podniebny sektor, a teraz transfery z helikoptera i gwiazdy kabaretu
Start Gniezno z drugim transferem
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Co powinien wybrać Michał Gruchalski? 
