- Nie wezmę udziału w mistrzostwach świata na długim torze w 2021 roku - zapowiedział Mathieu Tresarrieu w rozmowie z portalem speedweek.de.
Francuz nie zamierza jednak całkowicie żegnać się z torem. Ma ścigać się w zawodach rozgrywanych w ojczyźnie, aby nie wypaść z obiegu. Do cyklu chce powrócić w 2022 roku.
Aktualny mistrz Europy w grasstracku podał powody swojej decyzji. - Zamierzam zbudować dom i wykonywać swoją codzienną pracę przez cały kolejny rok. Nie będę miał więc czasu na starty w Grand Prix - powiedział.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Jego miejsce w cyklu zajął Chris Harris, który wcześniej był pierwszym oczekującym. Tym samym wśród stałych uczestników brakuje zawodnika z Francji. Wśród rezerwowych znajdują się Gaetan Stella i Jordan Dubernard.
Francuza w rywalizacji zobaczyć będzie można na pewno podczas rund w Marmande i Morizes, gdzie organizatorzy będą mogli przyznać dzikie karty.
Przyszłoroczny cykl ma się składać z pięciu turniejów. Otwarcie zaplanowano na 13 maja w Herxheim. Następnie rywalizacja ma zagościć w Muhldorfie (4 lipca), Marmande (13 lipca), Rzeszowie (28 sierpnia) i Morizes (4 września).
Finał Long Track of Nations z udziałem reprezentacji Polski przeprowadzony zostanie z kolei 26 września w holenderskim Roden.
Lista startowa GP na długim torze:
Lukas Fienhage (Niemcy)
Kenneth Hansen (Dania)
Zach Wajtknecht (Wielka Brytania)
Romano Hummel (Holandia)
Theo Pijper (Holandia)
James Shanes (Wielka Brytania)
Josef Franc (Czechy)
Max Dilger (Niemcy)
Bernd Diener (Niemcy)
Hynek Stichauer (Czechy)
Chris Harris (Wielka Brytania)
Tomas H. Jonasson (Szwecja)
Jesse Mustonen (Finlandia)
Martin Smolinski (Niemcy)
Zawodnicy oczekujący:
Dave Meijerink (Holandia)
Gaetan Stella (Francja)
Jacob Bukhave (Dania)
Fabian Wachs (Niemcy)
Jordan Dubernard (Francja)
Jarno de Vries (Holandia)
Martin Malek (Czechy)
Czytaj także:
- Nikołaj Kokin postawił jasno sprawę Olega Michaiłowa. Żużlowiec musi spłacić swój dług wobec klubu
- Social Speedway 2.0: Bruce Penhall uczy Grega Hancocka. Maciej Janowski ratuje jeże