Żużel. Oceniamy siłę Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Świetny skład Polaków i U-24. Dołomisiewicz widzi braki w juniorce

WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski i Dawid Lampart
WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski i Dawid Lampart

- Trudno znaleźć lepszą polską parę w lidze. Nawet Gała, mimo nie najmłodszego wieku, ma przed sobą możliwości - tak seniorską formację Abramczyk Polonii Bydgoszcz ocenia Ryszard Dołomisiewicz.

Ocenę siły składu Abramczyk Polonia Bydgoszcz dokonał dla nas Ryszard Dołomisiewicz - były znakomity żużlowiec klubu, a obecnie komentator i ekspert.

***

Obcokrajowcy seniorzy - 5

Na ten moment Polonia nie mogła zbudować lepszego składu. Ważnym elementem tej układanki jest Wadim Tarasienko, który nawiązuje do Rosjan startujących w światowej czołówce. Tarasienko ma duże predyspozycje. Trochę nieprzewidywalni są z kolei Francuzi - David Bellego i Dimitri Berge, przez co nie można darzyć ich pełnym zaufaniem.

Polscy seniorzy - 6

Kluczowy w tej części układanki jest Grzegorz Zengota. To jeden z najlepszych podpisanych kontraktów. Przez to, że do tego ruchu doszło w ostatniej chwili, stwarza walkę o skład pomiędzy Gałą i Grajczonkiem. Wydaje się, iż Zengota otrzyma swoje miejsce "z urzędu". Finalnie jednak trudno znaleźć lepszą polską parę w lidze. Nawet Gała mimo nie najmłodszego wieku ma przed sobą możliwości.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Pozycja U-24 - 6

Lyager będzie miał pewne miejsce. Mało prawdopodobne, żeby do składu wskoczył McGuiness, mogąc ewentualnie liczyć na potknięcia pozostałych, choć dotychczasowo nie błyszczał. Co do Duńczyka, to jeśli nie poczuje się zbyt pewnie, powinien być on czołowym zawodnikiem eWinner 1. Ligi. Ważne, by 24-latek nie stracił zimnej głowy. Ogólnie Skandynaw ma wszystko do posiadania statusu gwiazdy ligi.

Juniorzy - 2,5

W Polonii każdy młodzieżowiec musi główkować, gdyż są tylko dwa miejsca w składzie. Najpewniejszym punktem wydaje się Nikodem Bartoch i powinien on sobie nieźle radzić. Nikodem musi jednak skupić się na ściganiu. Pytanie, czy Wiktor Przyjemski lub Hubert Gąsior są w stanie wyrzucić Mateusza Błażykowskiego, a to wydaje się prawdopodobne, bo Mateusz nie jest skuteczny. Ogólnie formacja wygląda porównywalnie do innych ekip, ale nie ma też powodów do szczególnej radości. Zawodnikom może zabraknąć i umiejętności, i doświadczenia.
Czytaj także:

Żużel. Spór o hit transferowy w eWinner 1. Lidze. Kułakow czy Iversen? Eksperci mówią, kto wydał najlepiej pieniądze
Żużel. Kontrakt w Starcie nie jest sztuką dla sztuki. Bogdanowicz chce walczyć o skład

Źródło artykułu: