Żużel. Motor Lublin od kilku lat kupuje juniorów. A co ze szkoleniem?
Eksperci mówią, że Motor ma najlepszą formację juniorską w PGE Ekstralidze, ale niektórzy przypominają, że klub zbudował ją transferami z zewnątrz i stawiają pytanie: co ze szkoleniem? Trener Maciej Kuciapa odpowiada: pracujemy, ale potrzeba czasu.dołączył do Wiktor LampartMotoru przed sezonem 2018. Później klub pozyskał Wiktora Trofimowa, a teraz kolejny raz załatał dziurę w formacji juniorskiej transferem Mateusza Cierniaka z Unii Tarnów. Duet Cierniak - Lampart na papierze wygląda znakomicie. Jeśli obaj nie będą zainteresowani zmianą otoczenia, to lublinianie mają spokój na dwa sezony.
- Dla mnie wychowanek na pozycji juniorskiej w Motorze to byłaby wielka satysfakcja. Życzyłbym sobie, żeby nie było już potrzeby kolejnego transferu - mówi nam trener Maciej Kuciapa. - Teraz wszystko jest jednak trudniejsze. Za moich czasów w szkółce było po 40 chłopaków i można było z nich wybierać. Obecnie mamy zupełnie inne realia. Nie można jednak narzekać. Trzeba pracować - podkreśla szkoleniowiec, który widzi światełko w tunelu.
- W sumie w klubie mamy trzech adeptów, których prowadzę od samego początku. Resztę dostałem w spadku. Szkolenie to jednak proces. Na efekty w Lublinie musimy poczekać dwa, a może nawet trzy lata. Na razie muszę z tymi młodymi ludźmi mocniej popracować i zobaczymy, jakie będą owoce. Pewne efekty już widać, bo sporo imprez w klasie 250 cc odjechał Janek Młynarski. To chłopak z nowego naboru. Fajnie się rozwija i niebawem będzie zdawać egzamin na 500 cc. Tacy jak on to nasza nadzieja - przyznaje Kuciapa.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Poza Cierniakiem i Lampartem Motor ma w kadrze aż siedmiu juniorów. Na ten moment żaden z nich nie jest gotowy na jazdę w PGE Ekstralidze. W klubie liczą jednak, że w pewnym momencie nastąpi przełom. - Cały czas pracujemy nad rozwojem zawodników, którzy mają licencję, ale nie pojechali jeszcze w naszych barwach w lidze. Po to organizowaliśmy między innymi obóz w Bieszczadach. To nie są jednak historie, które wydarzą się w Lublinie z dnia na dzień. Na pewno nie zamierzam teraz strzelać datami, kiedy któryś z nich zaliczy ligowy debiut - podkreśla Kuciapa.
- Równolegle szukamy tym chłopakom klubów z niższych ligach. Być może uda się wypożyczyć do eWinner 1. Ligi Wiktora Firmugę. Zainteresowanie tematem jest, ale musimy jeszcze poczekać - podsumowuje Kuciapa.
Zobacz także:
Kluczowy sezon dla Patryka Dudka
Gollob ocenia transfery Polonii
-
Maryol Zgłoś komentarz
stwierdzą, że to nieetyczne bo... im nie wyszło :) jak dla mnie kupowanie, transfery to nic nadzwyczajnego, to po prostu element układanki. Popatrzcie na Bruk-Bet Termalikę - ilu tam wychowanków? :D -
ADASOS Zgłoś komentarz
@ADASOS: Czy przypadkiem Gorzów nie chciał Cierniaka ? A co ma Gorzów do tego o czym napisałem ? -
Henryk Medialny Zgłoś komentarz
tylko 3 Polakow ( na 11 grających). No, ale to wielokrotny mistrz Polski, więc jemu wolno... -
RECON_1 Zgłoś komentarz
Coz,nie zebym byl zlosliwy ale wrocka w tej kwestii nie przebija. -
jawator Zgłoś komentarz
A tych mlodych to Lublin puszczal w mlodziezowych zawodach??? -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
LUBLIN MA KASĘ WIĘC KUPUJE, JAK BY NIE MIAŁ TO BY NIE KUPOWAŁ. -
Kacper.U.L Zgłoś komentarz
otoczy swym doświadczeniem młodego rajdera i tym kimś będzie właśnie brylancik z Pacanowa.Co zatkało kakao pismaki?Ehhh...wy to nic nie kumacie.Szok.Nawet te dziewczyny w świątecznych rajtuzach z Pacanowa które tu błyszczą cycowatym intelektem musiały wyjść do Żabki po startery,konto założyć,do tego w sukienkę wskoczyć,odpowiedzieć Kacperkowi który strzela im w pyski i jako Obserwator lajkować wpisy jak leci.Nawet Rychu nie wie co jest zgrane i wygląda jak kwit na węgiel.A,to przecież kozak jest.W dysko rwie parkiet: -
Tony Adam Zgłoś komentarz
Trofimow 1,296. Sezon 2020 - Lampart 1,041; Trofimow 1,182. To jest raczej regres, niż progres. Budowanie wyniku, prognoz, czy też ambicji na juniorach, jest dość ryzykowne. Sezon 2019, to sezon "konia", zarówno juniorów, jaki i Pawła Miesiąca, w konsekwencji całego Lublina. Natomiast sezon 2020, to brutalna weryfikacja, dowodem czego brak prolongaty kontraktów z Miesiącem, Trofimowem i Jamrogiem. Spokojnie, awans do "czwórki", to sukces, miejsca 5-6, to stabilizacja, inna lokata, to niestety (dla Lublina) krok w tył... -
ZKS Stal Rzeszów. Zgłoś komentarz
W Lublinie są takimi fachowcami, że myślą że po zdaniu licencji z miejsca młodzi będą drugimi cierniakami. Banda amatorów. -
ADASOS Zgłoś komentarz
siedmiu chłopaków po licencji od ponad roku a w 2019 r. zamiast wystawiać ich DMPJ, to jechali doświadczonymi chłopakami by zabłysnąć medalem. I co ? Opłaciło się.? Rok 2021 jest wyborny aby wpuścić do składów nie objeżdżonych chłopaków. Firmuga nie jest słabszy od wielu z innych klubów, którzy dopiero zaczynają starty. -
zielony pagór Zgłoś komentarz
Leszno czy Gorzów dekadami lat jeżdżą tylko swoimi i nie trzeba im dziesięciu lat budowania. -
AndrzejWyścigówka Zgłoś komentarz
W Lublinie był junior który mógłby punktować na rówieśnikach ale kontuzja i postanowił zakończyć karierę. -
Kurt Kobajn Zgłoś komentarz
Nie zrobimy wielkich juniorów w 2 lata jak niektórzy oczekują. Ale może w końcu coś zaczniemy widzieć