Żużel. Patryk Wojdyło nie chce zawieść Wilków, ale nie czuje presji

Dawid Borek 22 Stycznia 2021, 19:02

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Patryk Wojdyło na prowadzeniu

• Żużel. Wilki Krosno sprzedały już 1300 karnetów. Prezes mówi, że ze startem ligi można poczekać do czerwca

W niej pojedzie razem ze swoim dotychczasowym pracodawcą. Pierwszy sezon jako senior Patryk Wojdyło spędzi właśnie w Krośnie, gdzie przedłużył kontrakt na kolejny rok. Liczy, że spłaci zaufanie szefostwa i będzie pewnym punktem zespołu w rozgrywkach 2021.

- Mam nadzieję, że nie zawiodę tych, którzy na mnie postawili. Na torach pierwszoligowych już chwilę nie jeździłem, ale szybko sobie je przypomnę - mówi Wojdyło dla wilkikrosno.pl.

- Wierzę, że wjedziemy do fazy play-off. Drużynę mamy ciekawą. Oczywiście na papierze trudno coś mówić o siłach drużyn - dodaje Wojdyło, oprócz którego dla Cellfast Wilków w sezonie 2021 pojadą też m.in. Daniel Jeleniewski, Peter Ljung i Mateusz Szczepaniak.

Jeśli chodzi o Wojdyłę, stwierdza wprost, że pomógł mu przepis o obowiązku posiadania zawodnika do lat 24 na pozycji seniorskiej. Właśnie w takiej roli ujrzymy go w barwach Cellfast Wilków.

- Podchodzę do tego sezonu spokojnie. Nie mam na sobie jakiejś presji. W Krośnie czuję się naprawdę super. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że atmosfera w klubie ciągle będzie taka, jak do tej pory. No i że będziemy coraz silniejsi - zaznacza Wojdyło.

Zobacz też:
Żużel. Reprezentant Danii chce zapomnieć o Poznaniu i skupia się na karierze w Krośnie [WYWIAD]
Żużel. Nie tylko oświetlenie. Na stadionie w Krośnie będą też nowe miejsca siedzące