Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, podczas spotkania z klubami prezes PGE Ekstraligi Wojciech Stępniewski przekazał działaczom, że nowa umowa telewizyjna została podpisana z Canal+ na lata 2022 - 2025. Jako pierwsi informowaliśmy o tym już w grudniu.
Tak intratnego kontraktu w polskim żużlu jeszcze nie było. Umowa opiewa na 242 miliony złotych! To oznacza, że rocznie 60,5 miliona złotych będzie rozdysponowywane na wszystkich wspólników w PGE Ekstralidze. Przypomnijmy, że obecna, trzyletnia umowa jest warta łącznie około 60 milionów złotych. Finansowy skok jest zatem ogromny.
Canal+ jest jeszcze na etapie negocjacji z Eleven Sports jako sublicencjobiorcą telewizyjnym, ale jak się dowiedziały WP SportoweFakty jest to tylko kwestia formalna. Wiele wskazuje na to, że mecze od 2022 roku nadal transmitowane będą przez dwie stacje TV. W piątki w Eleven Sports, a w niedziele w nSport+. Eleven zapewne odkupi część praw od Canal+, który będzie nadal nadawcą głównym i mającym pierwszeństwo w wyborze dwóch pierwszych meczów w każdej rundzie. Mecze PGE Ekstraligi można będzie też oglądać za pośrednictwem serwisu Canal+ online w internecie.
Przypomnijmy, że 2021 rok jest ostatnim rokiem obowiązywania starej umowy z PGE Ekstraligą, a wszystkie mecze PGE Ekstraligi będą od kwietnia transmitowane w Eleven Sports (dwa mecze w piątki) i nSport+ (dwa mecze w niedziele). Inauguracja sezonu została zaplanowana na 3 i 4 kwietnia i nic nie wskazuje na to, aby miała zostać przełożona.
Pod koniec minionego roku PGE Ekstraliga zawarła trzyletnią umowę ze sponsorem tytularnym rozgrywek - PGE Polską Grupą Energetyczną. Gwarantuje ona 10,5 mln złotych do podziału dla udziałowców EŻ w latach 2021 - 2023.
Zobacz także:
Niemal zginęła w wypadku spowodowanym przez sportowca
Ove Fundin mówi o swojej karierze
ZOBACZ WIDEO Żużel. Wiktor Kułakow to zawodnik na PGE Ekstraligę. Trener Apatora Toruń nie ma wątpliwości