W czwartek pojawiła się informacja, że kluby PGE Ekstraligi część pieniędzy z nowego kontraktu telewizyjnego przeznaczą na szkolenie. W ramach tego przedsięwzięcia miałyby powstać zespoły rezerw, które startowałyby w 2. Lidze Żużlowej.
- To są wspólne pomysły prezesa PGE Ekstraligi Wojciecha Stępniewskiego i moje - mówi przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański, cytowany przez polskizuzel.pl. - My się wspieramy, uzupełniamy, bo przecież chodzi o to, żeby skorzystał na tym polski żużel - dodaje.
Kiedy ruszyłaby powiększona 2. Liga Żużlowa?
- Większa druga liga może wystartować już w 2022 roku, ale to nie jest przesądzone. To wszystko musi być dobrze przygotowane. Jeśli jednak do tego dojdzie, to wtedy najpewniej stworzymy dwie grupy po siedem lub więcej drużyn - zdradza Szymański.
Rezerwy startujące w drugiej lidze nie miałyby prawa awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Ich jazda w tych rozgrywkach miałaby wyłącznie charakter szkoleniowy. Występowaliby tam zawodnicy do lat 24.
Czytaj także:
> W Anglii przesunięto start sezonu. Podano wstępną datę powrotu kibiców na stadiony
> Max Fricke pierwszy raz zimę spędza w Europie. Z Falubazem zamienił Andorę na Świnoujście
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jaką rolę będzie pełnił Adrian Miedziński w składzie eWinner Apatora Toruń? Tomasz Bajerski komentuje