Żużel. Peterborough Panthers oparło skład na weteranach. Nicholls dołączył do drużyny
Kolejna drużyna startująca w Premiership zamknęła skład na zbliżający się sezon. Peterborough Panthers pochwaliło się angażem następnego bardzo doświadczonego, wiekowego zawodnika. Został nim urodzony w 1978 roku Scott Nicholls.
- Peterborough to świetny klub do jazdy i miejmy nadzieję, że od maja będziemy mieli przy sobie fanów, którzy będą oglądać, jak się ścigamy. Aż trudno uwierzyć, że minęło już dwanaście miesięcy od naszego ostatniego spotkania z nimi. To było długie oczekiwanie, ale jestem gotowy, aby ponownie wsiąść na motocykl i pomóc drużynie wygrać kilka spotkań - przyznaje cytowany przez klubową stronę były wieloletni reprezentant kraju.
Drużyna Panter zbudowała skład, w którym większość stanowią zawodnicy z potężnym doświadczeniem. Tacy, którzy zjedli na żużlu zęby i którzy będą bazować na latach jazdy i to nie tylko w Wielkiej Brytanii. Oprócz 42-letniego Nichollsa w zespole są też bowiem: 42-letni Bjarne Pedersen, 40-letni Hans Andersen, 39-letni Ulrich Oestergaard i 38-letni Chris Harris. Na Wyspach zaczęto więc określać Peterborough jako "armią taty". A zestawienie uzupełniają: 30-letni Michael Palm Toft i 17-letni Jordan Palin.
Z uwagi na program "Rising Star" w drużynie musi być miejsce dla jednego młodzieżowca. Tutaj będzie nim wspomniany Palin. - Program "Rising Star" to świetny pomysł na brytyjski żużel i chociaż Jordan będzie nosić dużą presję na swoich barkach, będziemy się nim opiekować i upewniać, że rozwija się we własnym tempie. Mamy w drużynie wielu starszych jeźdźców, którzy będą mu doradzać w parkingu i o wszystkim rozmawiać - przekonuje Nicholls.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Grajczonek na razie nie wybiera się do Polski
Screen komplementuje Zmarzlika, ale liczy, że to nie on zostanie mistrzem świata
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>