Na otwarcie ROW Rybnik zdeklasował Cellfast Wilki Krosno 63:27, natomiast Zdunek Wybrzeże Gdańsk wygrało w Tarnowie z tamtejszą Unią 55:35.
- Po inauguracji nie wiemy, czy Wilki takie słabe, czy my tacy mocni - powiedział trener ROW-u Marek Cieślak w rozmowie z oficjalnym serwisem eWinner 1. Ligi.
Teraz zespoły z Rybnika i Gdańska zmierzą się ze sobą w pojedynku na szczycie rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Chomski, Krakowiak, Świderski i Kuźbicki gośćmi Musiała
- Mecz w Gdańsku pewne rzeczy zweryfikuje. Nie ma co się podniecać. Ani tym, że Wybrzeże wygrało z osłabioną Unią, ani tym, że my z Wilkami. Cały sezon przed nami. Musimy pracować, żeby takie wyniki, jak ten ostatni były codziennością - dodał.
Szkoleniowiec podkreślił, że jego podopieczni pojadą do Gdańska powalczyć o jak najlepszy wynik. Zamierzają także zbierać doświadczenie na tamtejszym torze. Może to być istotne w kontekście fazy play-off.
- Na pewno nie ten mecz zdecyduje o tym, kto awansuje, bo to daleka droga, ale to będzie ważne spotkanie dla obu drużyn - zauważył trener Cieślak.
Mecz Zdunek Wybrzeże Gdańsk - ROW Rybnik odbędzie się w niedzielę, 11 kwietnia o godz. 14:00. Transmisję na żywo pokaże nSport+. Spotkanie dostępne będzie także za pośrednictwem platform Canal+ przez internet oraz nc+ GO. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Wszystkie światła na Artioma Łagutę. Przyszedł do klubu w jednym celu
- Cellfast Wilki Krosno ruszą na łowy? Tobiasz Musielak i Paweł Miesiąc są do wzięcia