Żużel. Niespodziewany bohater i pewne zwycięstwo Falubazu. Sam Pedersen to za mało [RELACJA]

Maciej Kmiecik 09 Kwietnia 2021, 19:57

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Patryk Dudek na prowadzeniu

• Żużel. Tłumy w pobliżu stadionu Falubazu. Na miejscu policja

- Wierzę w swoją drużynę. Chcemy pojechać dobry mecz - mówił przed spotkaniem w rozmowie z Maciejem Markowskim z Eleven Sport Janusz Ślączka, trener GKM-u. Do szóstego wyścigu optymizm nowego trenera grudziądzan miał potwierdzenie w rezultacie. Był remis 18:18. Później przyjezdnym wyraźnie spotkanie się posypało.

Mecz ten uchodził za jeden z tych, które mogą zadecydować o utrzymaniu w PGE Ekstralidze. - To media szukają sensacji. My tak tego nie odbieramy. Dla nas to zwykły mecz, który chcemy wygrać - ripostował Piotr Żyto pytanie reportera Eleven Sports.

Juniorzy Falubazu do największych tuz tej formacji w PGE Ekstralidze nie należą. Fabian Ragus jednak wygrał drugi bieg młodzieżowy, pokonując na dystansie prowadzącego po starcie Mateusza Bartkowiaka. Pozytywnie zaprezentował się także Jakub Osyczka, który w drugim starcie zanotował defekt motocykla na trzeciej pozycji, ale już w ósmym biegu przywiózł za plecami Romana Lachbauma, który zastąpił Kennetha Bjerre.

Wyścig piąty zakończył się sensacyjnym zwycięstwem Damiana Pawliczaka, który przywiózł za plecami Przemysława Pawlickiego, Piotra Protasiewicza i Kennetha Bjerre. Nie dziwiła zatem ogromna radość 22-letniego żużlowca po zakończonej rywalizacji. - Po to jeżdżę, żeby wygrywać wyścigi. Udało się z tego - moim zdaniem -  najgorszego pola startowego wygrać start. Delikatna zmiana w motocyklu była poczyniona, ale jechałem też inaczej niż w pierwszej serii - powiedział w Eleven Sports bohater piątego wyścigu.

Pawliczak świetną jazdę powtórzył w wyścigu dwunastym, w którym po świetnym starcie przywiózł podwójne zwycięstwo z Matejem Zagarem, w pokonanym polu zostawiając Krzysztofa Kasprzaka i Przemysława Pawlickiego. Wielkie brawa za postawę 22-latka, który wykorzystuje na razie w stu procentach przepis o obligatoryjnym starcie zawodnika do lat 24. Szkoda, że nie dostał szansy w wyścigach nominowanych, ale 7+1 w czterech startach to świetny dorobek jeszcze niedawnego juniora zielonogórskiego klubu.

Falubaz może cieszyć się z transferu Maxa Fricke. - Pola startowe były trudne do rozszyfrowania. W drugiej części spotkania trudniej jest wyprzedzać na dystansie - mówił Australijczyk w wywiadzie w telewizji Eleven Sports. Skończył zawody z wynikiem 9+1. Porażka w 15. wyścigu w mocnej obsadzie wstydu nie przynosi.

Nicki Pedersen żalił się ostatnio, że przez pandemię stracił około 50 procent swoich zarobków. - Nie zarobiłem wielkich pieniędzy w roku 2020. To też jedna z motywacji, by w tym sezonie wrócić i pokazać, na co mnie stać. Musimy renegocjować kontrakt przed sezonem 2022 i dlatego chciałbym pokazać się z dobrej strony, zanim siądziemy do rozmów - mówił Pedersen. Trzykrotny mistrza świata jak zapowiadał, tak zrobił. Do niego jedynego grudziądzanie nie mogą mieć pretensji. Wykręcił 16 punktów i jeździł jak za dawnych, dobrych lat.

Zespół Janusza Ślączki na inaugurację nie zachwycił. Krzysztof Kasprzak zaczął przyzwoicie i wydawał się szybki. Później jednak spuścił z tonu. Słabiutki był także Kenneth Bjerre. Przemysław Pawlicki jechał lepiej niż w poprzednim sezonie, ale nie wygrał ani jednego wyścigu. Rewelacyjny Nicki Pedersen to za mało, by myśleć o zwycięstwach. Porażka 39:51 w Zielonej Górze to najniższy wymiar kary, jaki spotkał grudziądzan z przebiegu meczu.

Poobijany mecz zakończył Piotr Protasiewicz, który przewrócił się w 14. wyścigu po ataku Norberta Krakowiaka. - Nie jest źle. Jutro i pojutrze będzie gorzej. Mam świetną fizjoterapeutkę i myślę, że poradzi sobie ze mną. Norbert tego nie zrobił specjalnie. Stało się. Sytuacja wyścigowa. Dobrze, że się tak skończyło - powiedział po spotkaniu w Eleven Sports 46-letni żużlowiec.

Punktacja:

Marwis.pl Falubaz Zielona Góra - 51 pkt.
9. Matej Zagar - 7+2 (0,3,1*,2*,1)
10. Max Fricke - 9+1 (3,2*,2,2,0)
11. Piotr Protasiewicz - 12 (3,1,2,3,3)
12. Damian Pawliczak - 7+1 (0,3,1*,3)
13. Patryk Dudek - 11+1 (2,3,3,1*,2)
14. Jakub Osyczka - 1 (0,d,1)
15. Fabian Ragus - 4 (3,0,1)
16. Jan Kvech - ns

ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - 39 pkt.
1. Krzysztof Kasprzak - 4 (2,2,0,0)
2. Norbert Krakowiak - 2+1 (1,1*,-,-,w)
3. Kenneth Bjerre - 3+1 (1*,0,-,2,0,-)
4. Przemysław Pawlicki - 10 (2,2,2,1,2,1)
5. Nicki Pedersen - 16 (3,1,3,3,3,3)
6. Denis Zieliński - 2+1 (1*,1,-)
7. Mateusz Bartkowiak - 2 (2,0,0,0)
8. Roman Lachbaum - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (60,84) Protasiewicz, Kasprzak, Bjerre, Zagar - 3:3 - (3:3)
2. (62,57) Ragus, Bartkowiak, Zieliński, Osyczka - 3:3 - (6:6)
3. (60,90) Pedersen, Dudek, Krakowiak, Pawliczak - 2:4 - (8:10)
4. (59,72) Fricke, Pawlicki, Zieliński, Osyczka (d3) - 3:3 - (11:13)
5. (60,84) Pawliczak, Pawlicki, Protasiewicz, Bjerre - 4:2 - (15:15)
6. (60,43) Dudek, Kasprzak, Krakowiak, Ragus - 3:3 - (18:18)
7. (60,19) Zagar, Fricke, Pedersen, Bartkowiak - 5:1 - (23:19)
8. (61,03) Dudek, Pawlicki, Osyczka, Lachbaum - 4:2 - (27:21)
9. (60,44) Pedersen, Fricke, Zagar, Kasprzak - 3:3 - (30:24)
10. (60,78) Pedersen, Protasiewicz, Pawliczak, Bartkowiak - 3:3 - (33:27)
11. (61,47) Pawliczak, Zagar, Pawlicki, Kasprzak - 5:1 - (38:28)
12. (60,84) Protasiewicz, Bjerre, Ragus, Bartkowiak - 4:2 - (42:30)
13. (60,81) Pedersen, Fricke, Dudek, Bjerre - 3:3 - (45:33)
14. (60,25) Protasiewicz, Pawlicki, Zagar, Krakowiak (w/su) - 4:2 - (49:35)
15. (61,25) Pedersen, Dudek, Pawlicki, Fricke - 2:4 - (51:39)

Sędzia: Paweł Słupski

Zobacz także: Mecz w Gdańsku zweryfikuje siłę lidera
Zobacz także: Leigh Adams wspomina czasy Unii Leszno

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>