Żużel. Kolejna runda Grand Prix odwołana! Zawodnicy nie pojadą na legendarnym stadionie

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / GP w Cardiff. Od lewej: Artiom Łaguta, Chris Holder, Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / GP w Cardiff. Od lewej: Artiom Łaguta, Chris Holder, Maciej Janowski

Drugi sezon z rzędu pandemia koronawirusa mocno krzyżuje plany organizatorów cyklu Grand Prix. W piątek poinformowano, że z kalendarza wypadła kolejna impreza. - Jesteśmy bardzo rozczarowani - powiedział Paul Bellamy.

W tym artykule dowiesz się o:

Pandemia koronawirusa w dalszym ciągu uderza w żużel. Już wcześniej odwołano rundy Grand Prix, które miały odbyć się w Terenzano (24 kwietnia) i Teterow (22 maja). Teraz z kalendarza wypadł kolejny turniej.

Ze względu na trwające ograniczenia, a także niepewność związaną z powrotem wydarzeń na dużą skalę w Walii, FIM, BSI i właściciele stadionu w Principality w Cardiff postanowili odwołać Grand Prix Wielkiej Brytanii zaplanowane na 17 lipca.

- Jesteśmy bardzo rozczarowani odwołaniem turnieju - powiedział Paul Bellamy, starszy wiceprezes ds. sportów motorowych w IMG. - Nasz zespół pracował przez wiele miesięcy w nadziei, że będziemy mogli powitać zawodników i fanów z powrotem w Cardiff - dodał.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Greg Hancock gościem WP SportoweFakty. Obejrzyj rozmowę!

- Wiemy, ile to wydarzenie oznacza dla kibiców i żużlowców. Dziękujemy im za nieustanne wsparcie i zrozumienie - zakończył Bellamy.

Kibice, którzy kupili już bilety na tegoroczny turniej w Cardiff, niedługo otrzymają informację na temat zwrotu pieniędzy.

Na tę chwilę rozpoczęcie cyklu Grand Prix zaplanowano na 5 czerwca w Pradze. W kalendarzu znajdują się trzy rundy w Polsce - we Wrocławiu (31 lipca), w Warszawie (7 sierpnia) i Toruniu (2 października).

Czytaj także:
Terminarz drugiej ligi budzi duże kontrowersje. Wiemy, dlaczego będzie aż osiem kolejek w maju
Piotr Pawlicki nie zgadza się ze słowami Barona. Mówi też o upadkach i pokucie po meczu ze Stalą

Źródło artykułu: