Żużel. Jewgienij Sajdullin będzie mocnym punktem Abramczyk Polonii Bydgoszcz? Były prezes zabrał głos

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jewgienij Sajdullin
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jewgienij Sajdullin

Jewgienij Sajdullin zadebiutował w minioną niedzielę w polskiej lidze w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Leszek Tillinger uważa, że Rosjanin będzie w przyszłości solidnym punktem drużyny. Musi się jednak uporać z pewnym problemem.

Przypomnijmy, że Jewgienij Sajdullin dołączył do Abramczyk Polonii Bydgoszcz na mocy wypożyczenia z eWinner Apatora Toruń. 21-letni Rosjanin jest uważany za spory talent. W bydgoskim zespole poszukiwania nowego zawodnika wymusiła trudna sytuacja kadrowa.

Sajdullin w debiutanckim spotkaniu w polskiej lidze przeciwko Cellfast Wilkom Krosno zdobył dwa "oczka" i bonus. Warto podkreślić, że Rosjanin wywalczył swój pierwszy punkt w czwartym wyścigu.

Wówczas na trzecim okrążeniu zdefektował mu motocykl, ale przy upadku Mateusza Błażykowskiego Rosjanin zdecydował się na bieg z maszyną po trzecie miejsce.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czy Tomasz Bajerski mimo porażek ma powody do uśmiechu?

Właśnie problemy sprzętowe są obecnie największą zmorą Sajdullina. - Młody Rosjanin pokazał w Krośnie, że jazda na żużlu nie jest mu obca. Na torze prezentował się bardzo dobrze, chociaż dorobek punktowy nie był wysoki. Myślę, że gdyby Sajdullin miał lepszy sprzęt, to jest w stanie zdobywać kilka punktów więcej na mecz. Spotkanie w Krośnie pokazało, że jego motocykl nie był najlepszy - mówi Leszek Tillinger, były prezes Polonii Bydgoszcz.

Jednocześnie bydgoszczanie potrzebowali wprowadzić do drużyny świeżą krew i wygląda na to, że dokonali trafnego wyboru. - Przy obecnej sytuacji Polonii, gdzie mamy do czynienia z kontuzjami ściągnięcie Sajdullina jest dobrym ruchem kadrowym. Ten zawodnik idealnie wpasowuje się w rolę rezerwowego. Klub z Bydgoszczy może mieć jeszcze z niego pociechę - podsumowuje Tillinger.

Czytaj także:
Mistrz świata uczcił Dzień Flagi z przytupem. Zdjęcie, które robi wrażenie
"Nie jestem samobójcą". Milik grzmi po decyzji sędziego. Mówi, co usłyszał od Skórnickiego

Źródło artykułu: