Najnowsze informacje na temat stanu Oskara Fajfera przekazał menedżer Aforti Startu Gniezno Rafael Wojciechowski.
- Nie ma żadnych złamań. Jest mocno poobijany. Tylko tyle wiemy. Jeszcze ostateczna decyzja pod kątem dzisiejszego meczu nie zapadła, ale raczej nie sądzę, by dzisiaj wystartował - powiedział nam opiekun czerwono-czarnych.
Oczywiście nie ma pewności, że wtorkowy pojedynek Aforti Start Gniezno - Orzeł Łódź dojdzie do skutku. Wszystko przez pogodę, która może sprawić psikusa.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła opowiada o zdrowiu i powrocie do komentowania meczów
- Prognozy pogody nie są ciekawe. W nocy też padało. Tor jest w kiepskim stanie, ale zobaczymy. Teraz też kropi. Przelotnie wciąż coś pada. Będziemy się starać działać, by doprowadzić go do stanu używalności, ale zobaczymy. Czekamy, co się wydarzy - dodał Rafael Wojciechowski.
Mecz Startu z Orłem został zaplanowany na godzinę 18:00. Jeżeli pogoda nie przeszkodzi, to transmisję będzie można śledzić w nSport+.
Czytaj także:
> Gospodarze bez patentu na wygrywanie. Tobiasz Musielak robił, co chciał [NOTY]
> Tor w Gnieźnie się rozsypał. Rafael Wojciechowski wyjawił, co teraz zrobi