Żużel. Prezes GKM-u o jednym pozytywie porażki w Częstochowie oraz współpracy z tunerem Kowalskim

- Po meczu w Częstochowie cieszyć mogą jedynie pojedyncze przebłyski Norberta Krakowiaka. Na ten moment wydaje się, że wykrystalizowała się pozycja U24 w zespole. Z tunerem Kowalskim rozmawiamy i będziemy dalej rozmawiać - mówi Marcin Murawski.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
mecz Włókniarz - GKM WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: mecz Włókniarz - GKM
ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz przegrał w Częstochowie z Eltrox Włókniarzem 36:54. - Sam wynik oczywiście nie jest dobry. Cieszyć mogą jedynie pojedyncze przebłyski Norberta Krakowiaka. Jesteśmy w tym sezonie drużyną, która walczy o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Jeśli ktoś ma pojęcie o żużlu, to na pewno na wyjeździe za faworytów nas nie uważa. Skupiamy się teraz na meczach w Grudziądzu - powiedział po spotkaniu w Częstochowie Marcin Murawski, prezes GKM-u.

Wydaje się, że mecz w Częstochowie rozstrzygnął jedną istotną kwestię w składzie drużyny Janusz Ślączka. - Wyklarowało się to, kto będzie zawodnikiem do 24 roku życia na ten moment. Jeśli wszystko będzie dobrze szło w tym kierunku, to będzie nim Norbert Krakowiak, który bardzo dużo pracuje na treningach. Już przed meczem z Unią Leszno wprowadził nowe ustawiania i widać było tego efekty. Mimo że punktów wielu nie zrobił, można było zaobserwować zmiany w jego jeździe - uważa nasz rozmówca.

Kibiców z Grudziądza może martwić słaby mecz Przemysława Pawlickiego, który do tej pory prezentował więcej niż przyzwoicie. - Jechał na tych samych silnikach, na których do tej pory startował, czyli silnikach klubowych. Dotąd mu one pasowały. Ma także sporo swoich jednostek. Wybiera te, na których najlepiej się czuje. Zanotował słaby występ, ale nie doszukiwałbym się tutaj drugiego dna w postaci braku jakiegoś sprzętu. Wszyscy jechali na tych samych silnikach, które mają od początku sezonu. Osiągnęliśmy taki, a nie inny wynik. Wiara przed meczem zawsze jest, ale trzeba być realistą i patrzeć na to, o co walczy Włókniarz, a o co GKM - podkreśla Murawski.

W ostatnich dniach tematem numer jeden było zerwanie współpracy tunera Ryszarda Kowalskiego z klubem z Grudziądza. - Rozmawialiśmy i będziemy jeszcze rozmawiać z panem Kowalskim. Pewnie swego czasu wypowiemy się też na temat tej całej sytuacji. Teraz skupiamy się na meczach i treningach. Mamy za sobą mecz w Częstochowie. Przed nami kolejny wyjazd. Później najważniejsze mecze w Grudziądzu, na których skupiamy swoją uwagę - zakończył Marcin Murawski.

Zobacz także: Koszmarny wypadek w Gorzowie. Motocykl za bandą
Zobacz także: Nicki Pedersen omal nie przewrócił Pawła Miesiąca

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Michelsen, Czugunow, Noskowicz i Gajewski gośćmi Musiała


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Norbert Krakowiak na stałe wywalczył sobie miejsce w składzie GKM-u Grudziądz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×