- Bardzo łatwo to skomentować. Co mamy kłamać? Wynik mówi sam za siebie - stwierdził Matej Zagar w rozmowie z Łukaszem Benzem z nSport+.
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi został znokautowany przez Betard Spartę Wrocław. Drużyna prowadzona przez trenera Piotra Żyto dostała potężne lanie na swoim terenie. Przegrała 27:63.
Marwis.pl Falubaz spisał się koszmarnie, nie lepiej zaprezentował się Matej Zagar. Ten w dwóch wyścigach dowiózł do mety dwa "zera", po czym już więcej nie pojawił się na torze.
- Nie chciałbyś być w mojej skórze. Ewidentnie fura mi nie klei. Dobrze, ze trener mnie zmienił, bo nie wiem, czy kolejne próby u mnie mają sens - skomentował bez ogródek reprezentant Słowenii.
Marwis.pl Falubaz zgubiła inna niż zwykle nawierzchnia. Tak twardo w Zielonej Górze dawno nie było. - To była wspólna decyzja, wszyscy byli za - przyznał Zagar.
Zielonogórzanie są obecnie pierwszą ekipą do spadku, zajmują ostatnie miejsce w tabeli, z bilansem jednego zwycięstwa i sześciu porażek.
- Nie będziemy robić żadnych głupot i wariacji. W życiu są lepsze i gorsze chwile. Bardzo mnie to smuci. Potrzebujemy cennych punktów jako drużyna, a taki wynik na pewno nie buduje - powiedział Zagar.
Zobacz też:
Żużel. To kandydat na bieg sezonu! Dudek nie wiedział, co się dzieje!
Odmówił Bońkowi, bo przeczuwał jak to się skończy!
Janusz Kołodziej miał braki mocy na wyjściach z łuku. Wiadomo, dzięki czemu to się zmieniło