Żużel. Menadżer Kolejarza tłumaczy, dlaczego zdecydował się na ZZ-tkę. Obietnica została spełniona

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Piotr Mikołajczak i Maciej Polny
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Piotr Mikołajczak i Maciej Polny

- Jak widać, nie pomyliłem się. Jak najbardziej udany manewr taktyczny. Wiara w chłopaków jest - mówił w Radiu Opole Piotr Mikołajczak, menadżer OK Bedmet Kolejarza Opole, po wygranym meczu z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz (51:39).

Zwycięstwem OK Bedmet Kolejarza Opole (51:39) zakończyło się spotkanie na szczycie, w którym opolanie podejmowali Metalika Recycling Kolejarza Rawicz. Lider tabeli pokonał swojego rywala, mimo że musiał radzić sobie bez Jacoba Thorssella.

Szwed bowiem tego dnia startował w 3. rundzie SEC. Menadżer OK Bedmet Kolejarza, Piotr Mikołajczak, podjął decyzję, że za swojego najskuteczniejszego jeźdźca zastosuje zastępstwo zawodnika. W sumie ZZ-tka w czterech startach zdobyła 10 punktów i bonus.

- Zdecydowałem się na manewr zastępstwa za Jacoba, bo wierzę w tę drużynę. Jak widać, nie pomyliłem się. Jak najbardziej udany manewr taktyczny. Wiara w chłopaków jest. Oni odwdzięczyli się na torze nie tylko mi, ale i kibicom, działaczom oraz sponsorom. Na pewno jesteśmy zadowoleni. Jest piątka z przodu tak, jak obiecałem. Podtrzymujemy passę i jedziemy dalej - mówił Mikołajczak w Radiu Opole.

ZOBACZ WIDEO Żużlowiec Falubazu opowiada, jak zespół zareagował na porażkę z Włókniarzem

Spotkanie zakończyło się triumfem gospodarzy, jednak po pięciu biegach na prowadzeniu byli rawiczanie, którzy prowadzili 17:13. W kolejnych wyścigach do głosu zaczęli dochodzić już opolanie.

- Efekt przyniosła nasza współpraca w parkingu - mówił dla Radia Opole Bartłomiej Kowalski. - Każdy szukał ustawień i poszedł w innym kierunku. Robiliśmy zebrania, wymienialiśmy się spostrzeżeniami i to dało efekt. Całą drużyną udało nam się dopasować do toru, błędy wyeliminowaliśmy i dzięki temu jechaliśmy skutecznie - podsumował.

Kolejne spotkanie OK Bedmet Kolejarz odjedzie w niedzielę, 11 lipca. Rywalem opolan będzie Trans MF Landshut Devils. Pierwszy bieg zaplanowano na godzinę 12:00.

Zobacz także:
Ze zdrowiem Mateja Zagara nie jest tak kolorowo. Słoweniec ma problem z chodzeniem
Plusy i minusy weekendu. Tor w Lesznie nie pozwolił na więcej. Kolejny jednostronny mecz w polskiej lidze

Komentarze (1)
avatar
kiler 1
6.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kowalski spoko gość.Waleczny chłopak.Powinien jechać w nominowanych.Niech się Mikołajczak wypowie dlaczego z niego zrezygnował w biegach nominowanych.