Faworytem lubuskich derbów była Moje Bermudy Stal Gorzów i ze swojej roli się wywiązała, bo odniosła zwycięstwo, choć nie tak okazałe, jak się spodziewano. Fakt jest jednak taki, że drużyna z mistrzem świata Bartoszem Zmarzlikiem na czele cały czas kontrolowała przebieg spotkania i nie dała sobie zrobić krzywdy rywalom zza miedzy.
Zielonogórzanie do Grodu Bachusa mogą wracać z podniesionymi głowami, bo wstydu na stadionie im. Edwarda Jancarza się nie najedli. - Wydaje mi się, że zrobiliśmy bardzo dobry wynik tutaj na wyjeździe. Wiadomo, że chciałoby się wygrać, tym bardziej, że w 14. wyścigu była jeszcze nadzieja duża - mówił po spotkaniu Patryk Dudek w mixzone na antenie Eleven Sports.
- Nasze morale na pewno poszło w górę. Mieliśmy przerwę od jazdy na żużlu i wróciliśmy w dość dobrym stylu. Cieszę się ze swojego wyniku i myślę, że drużyna też dobrze pojechała, choć na pewno potraciliśmy też punkty po trasie - kontynuował lider Falubazu, który zdobył tego dnia 13 punktów w sześciu startach.
ZOBACZ WIDEO Ostatni Złoty Kask Piotra Protasiewicza. A co z derbami Ziemi Lubuskiej?
Dudek zaliczył falstart w pierwszym swoim wyścigu, który ukończył jako ostatni. Jak przyznał, przekombinował z ustawieniami sprzętu. - Chciałem oszukać przeznaczenie w pierwszym biegu i łudziłem się, że to będzie lepsze niż powinno i niestety nie wyszło. Po trzech metrach zostałem zamknięty w pierwszym łuku i nic się nie dało zrobić. Szybka korekta i potem już było z górki - stwierdził zielonogórzanin, który jako jedyny tego dnia pokonał Bartosza Zmarzlika.
- Byście się zdziwili, ile pracy zostało wykonane po Grand Prix. "Rzeźbiłem" tutaj przez dwa dni po wiele godzin. Znalazłem coś innego niż dotychczas i jestem z tego zadowolony - powiedział z kolei Zmarzlik, który dla Stali przywiózł 14 "oczek".
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra w dalszym ciągu nie jest pewny utrzymania w PGE Ekstralidze. Zespół pod wodzą trenera Piotr Żyty skupia się na domowym spotkaniu z Fogo Unią Leszno, które zaplanowano na 1 sierpnia.
Czytaj również:
-> Zgodnie z przewidywaniami jest nowy lider! Tabela PGE Ekstraligi i statystyki
-> To nagranie do dziś jest hitem internetu. Jego bohater w końcu zabrał głos!