Zespół trenera Piotra Żyto już w niedzielę mógł zapewnić sobie bezpieczne utrzymanie w PGE Ekstralidze. Zabrakło kilku centymetrów. O tyle Patryk Dudek przegrał w ostatnim biegu z Emilem Sajfutdinowem. I tak zamiast remisu, który urządzałby zielonogórzan, Fogo Unia Leszno wygrała 46:44.
- Zabrakło 5 cm, grubości opony, żeby zapewnić sobie PGE Ekstraligę na kolejny sezon. A tak musimy czekać do następnej kolejki - rozkłada ręce Patryk Dudek w rozmowie z Radiem Zielona Góra. Reprezentant kraju mocno przeżył porażkę Marwis.pl Falubazu z mistrzami Polski. Emocje kipiały w nim jeszcze długo po zakończeniu meczu.
Sytuacja zielonogórzan jest trudna, ale nie beznadziejna, nadal wszystko w ich rękach. By zapewnić sobie pozostanie w elicie, musieliby wygrać na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław. Wiele dałby im nawet jeden meczowy punkt.
- Sport jest nieprzewidywalny, może zdarzyć się wszystko, ale patrząc racjonalnie... Pojedziemy do rywala, który wszystko wygrywa, więc bardzo trudno będzie zwyciężyć mecz we Wrocławiu - przyznaje Dudek, widząc jednak nadzieję dla Marwis.pl Falubazu.
- Może wrocławianie będą chcieli coś zakombinować, przygotować tor na play-off i sprawdzić go na nas? Może utrzemy im nosa? Czas pokaże - zapowiada Dudek w rozmowie z Radiem Zielona Góra.
Jeśli jednak Marwis.pl Falubaz nie wyszarpie punktów na Stadionie Olimpijskim, ich los zależeć będzie od wyniku spotkania ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - Eltrox Włókniarz Częstochowa. Wygrana gospodarzy oznaczać będzie spadek zielonogórzan do eWinner 1. Ligi.
Zobacz też:
Żużel. Półtora okrążenia: Wróżenie z fusów. Włókniarz nie odpuści w Grudziądzu [FELIETON]
Żużel. Prezes GKM-u mówi o planie na mecz z Eltrox Włókniarzem i odpowiada na słowa trenera Falubazu
ZOBACZ WIDEO Wkurza go, kiedy ludzie tak mówią. Wielki mistrz zabrał głos