Żużel. Były uczestnik Grand Prix robi sobie przerwę. "Zmaga się ze swoim zdrowiem psychicznym"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Craig Cook
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Craig Cook

Przed kilkoma laty zanosiło się, że może być kolejną z nadziei brytyjskiego żużla. Startował nawet w cyklu Speedway Grand Prix, jako stały uczestnik. W czwartek przekazano informację, że ten zawodnik robi sobie przerwę od ścigania.

W tym artykule dowiesz się o:

Mowa o Craigu Cooku, który startował w zmaganiach o Indywidualne Mistrzostwo Świata w roku 2018. Wprawdzie nie awansował bezpośrednio przez SGP Challenge w Togliatti w sierpniu 2017 roku, ale dzięki wicemistrzostwu świata Patryka Dudka, który w Rosji był przed nim, wskoczył do elity z czwartego miejsca turnieju eliminacyjnego.

W czwartek promotor Ipswich Witches i były zawodnik Chris Louis poinformował na łamach oficjalnej strony internetowej Wiedźm, że Craig Cook robi sobie przerwę od ścigania, aby skupić się na swoim zdrowiu psychicznym, jednocześnie podkreślając, że może on liczyć na wsparcie klubu w tych trudnych chwilach.

- Craig obecnie zmaga się ze swoim zdrowiem psychicznym, które trapiło go w czasie jego kariery, dlatego potrzebuje przerwy. Na czwartkowe spotkanie przeciwko Sheffield Tigers udało nam się jednak znaleźć szybko zastępstwo i w jego miejsce wystąpi Chris Harris. Powrót Craiga do ścigania zostanie przeanalizowany przez nasze Biuro Kontroli Speedwaya. W pełni rozumiemy jego sytuację, życzymy mu jak najlepiej i mamy nadzieję, że wkrótce ponownie znajdzie się w zespole - mówi Chris Louis.

ZOBACZ WIDEO To duży problem toruńskiego żużla. Działacz mówi o tym otwarcie

W ośrodku z Ipswich wszyscy życzą Craigowi Cookowi powodzenia w rozwiązaniu bieżących problemów i będą go wspierać przez ten okres.

Przypomnijmy, że w cyklu SGP zawodnik ten startował jako stały uczestnik w sezonie 2018. Niestety nie szło mu w serii zbyt dobrze i po występach w 9 rundach zajął w niej dopiero 16. miejsce, łącznie gromadząc przez cały sezon zaledwie 30 punktów. Swój najlepszy występ zanotował podczas Speedway Grand Prix Wielkiej Brytanii na Principality Stadium, kiedy to 21 lipca 2018 zakończył zmagania na półfinale z 9 "oczkami" przy swoim nazwisku. W tym samym sezonie reprezentował on w Polsce ROW Rybnik.

W sezonie 2021 34-letni zawodnik rozpoczął zmagania w brytyjskiej Premiership w zespole King's Lynn Stars. Po jednym słabszym występie obie strony doszły jednak do wniosku o rozstaniu się, a Cook szybko znalazł zatrudnienie w Ipswich Witches. Widzimy jednak, że i tym razem nie udało mu się spokojnie dokończyć sezonu, a obecnie musi on skupić się na powrocie do żużla i rozwiązaniu swoich problemów.

To kolejna zła wiadomość, która spadła na brytyjskich kibiców żużla w czwartek. Wcześniej informowaliśmy, że z powodu problemów finansowych z rozgrywek Championship musieli wycofać się działacze Eastbourne Eagles.

Czytaj także:
Unia na 99 proc. bez Emila Sajfutdinowa. Motor może zapolować na Piotra Pawlickiego?
Świetny występ Jamroga w Czechach. Lars Skupień ze zmiennym szczęściem

Źródło artykułu: