3 
W tym sezonie eWinner 1. Liga była bardzo wyrównana, a o awans do najlepszej czwórki walczyły praktycznie wszystkie drużyny, oprócz Unii Tarnów. W play-offach ostatecznie znalazł się m.in. ROW Rybnik, który jednak przegrał rywalizację półfinałową z Arged Malesą Ostrów i dla wielu był największym rozczarowaniem ligi.
- Przez długi czas wydawało mi się, że rybniczanie spokojnie awansują do finału. Potencjał rybniczan jest przecież piorunujący. Okazało się jednak, że się myliłem - przyznał Maciej Noskowicz w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.
Wydaje się, że przed sezonem tylko nieliczni wskazaliby na taki zestaw finałowy rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi. Cellfast Wilki Krosno fatalnie rozpoczęły sezon, jednak dzięki szybkim wzmocnieniom znalazły się ostatecznie na szczycie tabeli po rundzie zasadniczej. Noskowicz wskazał, co według niego zaprowadziło drużynę z Podkarpacia tak daleko.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jak wybierany jest wyścig sezonu? Tomasz Dryła wyjaśnia
- Największy atut to chyba apetyt całego środowiska w Krośnie na awans. Mam wrażenie, że to niesie Wilki Krosno. Mają znakomitych zawodników w osobach Lebiediewa czy Musielaka. Kapitalną formę ma ostatnio Mateusz Szczepaniak - zaznaczył.
Drużyna z Ostrowa, podobnie jak ich przeciwnicy, również słabo rozpoczęła sezon ligowy. Jednak pomimo kłopotów Olivera Berntzona i Nicolaia Klindta Ostrovia nabierała tempa z meczu na mecz, meldując się w finale ligi. Co przyczyniło się do ich sukcesu?
- Doświadczenie. Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński z niejednego żużlowego pieca chleb jedli. Do tego świetni juniorzy i rewelacja I ligi - Duńczyk Hansen. Właściwie można postawić tezę, że to zespół bez słabych punktów - zauważa Maciej Noskowicz.
To właśnie drużyna z Ostrowa w opinii dziennikarza Canal Plus zwycięży w finale, dzięki przewadze, którą wypracuje na swoim torze. - Myślę, że ostrowianie wygrają różnicą 12-14 punktów pierwsze spotkanie, a w rewanżu Wilkom trudno będzie odrobić tę stratę. Kluczowi będą juniorzy. W Ostrowie mają w kim wybierać. W Krośnie niestety to najsłabsza formacja - zakończył.
Zobacz także:
Żużel. "Chcemy PGE Ekstraligi". Jasna deklaracja lidera Arged Malesy Ostrów
Żużel. Lekarz PZM przebadał Walaska. Wiemy, co z jego występem w finale eWinner 1. Ligi
Czy Arged Malesa Ostrów zwycięży w pierwszym meczu różnicą przynajmniej 12 punktów? 
