W finałowym wyścigu zobaczyliśmy walkę najlepszych zawodników cyklu Speedway Grand Prix w sezonie 2021. Na starcie ustawili się bowiem Artiom Łaguta, Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow oraz Maciej Janowski.
Najlepszy moment startowy miał Janowski, a po szerokiej prędkości zaczął nabierać Sajfutdinow i wydawało się, że między tą dwójką rozstrzygnie się kwestia zwycięstwa w sobotnim turnieju SGP w Toruniu. Jednak gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.
Janowski i Sajfudinow zrobili ogromną lukę na wyjściu z pierwszego łuku, z której skorzystał rozpędzony Zmarzlik. Gorzowianin wjechał w wolną przestrzeń z ogromną prędkością i na ledwie kilkunastu metrach wypracował sobie pokaźną przewagę.
Kolejne okrążenia były już tylko formalnością dla dwukrotnego mistrza świata. Zmarzlik w sobotę oddał koronę mistrzowską Łagucie, ale na pocieszenie zgarnął kolejny triumf w historii startów w Grand Prix.
Ta szalona żużlowa sobota kończy się jednak piękną wiadomością! @zmarzlik95 wygrywa Grand Prix Polski!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2021
Zobaczcie ostatni bieg tegorocznego cyklu @SpeedwayGPpic.twitter.com/B6nYqbJPkZ
Czytaj także:
Wraca Drużynowy Puchar Świata. Znamy lokalizację w 2023 roku
Nowy promotor SGP mówi o pomysłach na rozwój żużla
ZOBACZ WIDEO Żużel. Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 18. kolejki
Czy Bartosz Zmarzlik odzyska tytuł mistrzowski w sezonie 2022? 
na Instagramie 
na Facebooku 
