- Rozmawialiśmy na ten temat podczas kolacji po meczu z Unią. Greg powiedział, że jeżeli chcemy zdobyć mistrzostwo, nie możemy się niczego obawiać, i tak jest. Bardzo chcemy przeskoczyć Toruń, a czy to się uda, czy nie to się okaże. Najwięcej będzie zależało od zawodników. W tak ważnym momencie sezonu muszą odsunąć na bok prywatne sprawy i skoncentrować się na tym, co jest najważniejsze. Klub miał problemy, ale zrobił wszystko, aby wywiązać się ze zobowiązań. Kontrakt to jednak umowa dwustronna. Zawodnicy właśnie w play-offach muszą pokazać swoją wartość i profesjonalizm - powiedział Dzikowski w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Pierwsze starcie obu drużyn już w najbliższą niedzielę w Częstochowie. Początek o godz. 16:00.