Żużel. Wóz albo przewóz Davida Bellego. W poniedziałek odpowie na pytania kibiców!

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: David Bellego
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: David Bellego

David Bellego to prawdopodobnie jedna z niewielu nowych twarzy, jakie zobaczymy w przyszłym roku na torach PGE Ekstraligi. Francuz wzbudził zainteresowanie Fogo Unii Leszno. W poniedziałek wieczorem odpowie na pytania kibiców.

David Bellego był pierwszym zawodnikiem ogłoszonym jeszcze przed oficjalnym otwarciem okresu transferowego. Francuz przenosi się do Fogo Unia Leszno, która po siedmiu latach pożegnała się ze swoim liderem - Emilem Sajfutdinowem.

Wypełnianie luki

- Uważam, że Emila nie da się zastąpić - mówił niedawno trener Unii, Piotr Baron w wywiadzie dla speedwayekstraliga.pl i dodawał, że Bellego "nie przychodzi jako zastępstwo za Emila, tylko w miejsce Emila".

Przenosiny 28-letniego Francuza z Abramczyk Polonii Bydgoszcz wzbudziły wśród kibiców i ekspertów tyle samo obaw co entuzjazmu. Bellego zakończył sezon 2021 w eWinner 1. lidze z najwyższą średnią (2,292/bieg). Jego transfer do PGE Ekstraligi nie powinien zatem dziwić.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora

Z drugiej jednak strony nie brakuje głosów, że Bellego dobrze czuł się głównie na torze w Bydgoszczy, gorzej na wyjazdach, a co za tym idzie - ekstraligowe tory mogą mocno zweryfikować umiejętności 28-latka. Bellego dobrze prezentuje się na torach szerokich, gdzie nie boi się rozpędzić i widowiskowo atakować po zewnętrznej. Tym zyskał sobie sympatie i uznanie choćby u kibiców nad Brdą czy w trakcie finału SON w Manchesterze.

Pod wieloma względami, obiekty te mogą przypominać stadion im. Alfreda Smoczyka w Lesznie, tak jak Bellego może stylem jazdy przypominać Emila Sajfutdinowa (oczywiście przy zachowaniu proporcji z brązowym medalistą tegorocznego cyklu mistrzostw świata na żużlu).

28-letni Francuz zaczynał od motocrossu, występował także na długich torach. Pod wrażeniem jego profesjonalizmu i stylu jazdy był nawet Tomasz Bajerski, obecny szkoleniowiec Apatora Toruń, który prowadził Bellego w drugoligowym PSŻ Poznań w latach 2018-2019. Szkoleniowiec był pod wrażeniem profesjonalizmu swojego zawodnika. Po przejściu "Bajera" do macierzystego Torunia nie brakowało nawet głosów, że chciał zabrać ze sobą utalentowanego Francuza. W poniedziałkowym programie dowiemy się czy Bellego faktycznie taką propozycję z Torunia otrzymał.

Życiowa szansa w PGE Ekstralidze 

Co w takim razie powinien zrobić klub z Leszna by ich nowy zawodnik błyszczał w najlepszej lidze świata? Najprostszą odpowiedzią wydaje się zadbanie o sprzęt obcokrajowca. Większość zawodników Fogo Unii Leszno startuje na silnikach od Ashleya Hollowaya.

Co ciekawe, Bellego korzystał z usług tego tunera jeszcze w 2020 roku. W ostatnim sezonie w jego ramie oglądać można było jednak silniki od aktualnie najlepszego tunera świata - Ryszarda Kowalskiego.

W programie "Żużlowe Rozmowy", w poniedziałek o 18:00, Bellego opowie o swoich przygotowaniach sprzętowych, a także o oczekiwaniach względem następnego sezonu oraz o kulisach przejścia z Bydgoszczy do Leszna. Nowy zawodnik Fogo Unii miał już okazję trenować na Smoczyku, a w programie chętnie podzieli się swoimi odczuciami.
28-letni zawodnik będzie dopiero drugim Francuzem w historii najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Pierwszym w 1993 roku był Philippe Bergé, ojciec aktualnego reprezentanta Francji Dimitriego Berge.

Duet Bellego - Berge przyczynił się do fantastycznego dorobku trójkolorowych w mijającym roku. Najpierw w lipcu na domowym torze w Macon zdobyli pierwsze w historii Francji Mistrzostwo Europy Par, wyprzedzając reprezentację Polski. Następnie w październiku sięgnęli po historyczne piąte miejsce w finale Speedway of Nations w Manchesterze. Bellego był liderem swojej drużyny, zdobywając przez dwa dni rywalizacji 34 punkty w 11 startach (według punktacji 4,3,2,0).

"Żużlowe Rozmowy" na żywo o 18:00

W trakcie programu Bellego opowie o tym jak wygląda żużel we Francji. Na co dzień startuje tam liga złożona z czterech zespołów, a po przejęciu cyklu Grand Prix przez grupę Discovery oraz na fali triumfu Francji w MEP w Macon, nie brakowało głosów, że cykl Indywidualnych Mistrzostw Świata powinien zagościć w kraju nad Sekwaną.

Co o tym myśli najlepszy francuski zawodnik? O to będzie okazja zapytać go po godzinie 18:00 na Facebooku i YouTube WP SportoweFakty. Widzowie mogą kierować swoje pytania, po polsku lub angielsku, na czacie w trakcie programu na żywo.

Player do rozmowy z Davidem Bellego poniżej:

Zobacz także:
To ma być lider Falubazu. Widać to w kontrakcie

Komentarze (5)
avatar
Piotr Biega
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obserwator,,,,, flaming, P Johns 
avatar
Kacper.U.L
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki wóz?Jaki przewóz?Już chcecie wozić z przewożeniem objawienie sezonu czyli Bellego którego Rusiecki zaklepał w Unii na trzy lata aby wybić potencjalnym pijawkom próby kuszenia francuzika?Qw Czytaj całość
avatar
DonLemon ACM and CKM
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, niech zawodnicy z I ligi próbują sił, bo Ekstraliga się strasznie zabetonowała, jeśli chodzi o stranieri. Taki Kułakow świetnie jeździ w I lidze, a przez bieżące przepisy kluby jednak b Czytaj całość
avatar
tomas68
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze to lepiej jak ten wypalony uciekinier. 
avatar
obserwer
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O ile się dobrze orientuje to w Unii na silnikach Ashleya jeździ już tylko Janek Kołodziej.To chyba nie większość ?