Żużel. Jaki cel Apatora? Lambert mówi o nim jasno

Robert Lambert niezmiennie będzie stanowił o sile Apatora Toruń. Plany na sezon 2022 będą zdecydowanie bardziej ambitne niż w tym roku.

Dawid Borek
Dawid Borek
Tomasz Bajerski udzielający wskazówek Robertowi Lambertowi WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Tomasz Bajerski udzielający wskazówek Robertowi Lambertowi
Torunianie w minionym sezonie byli beniaminkiem PGE Ekstraligi. Z tego powodu ich cel na tegoroczne rozgrywki był oczywisty: miejsce gwarantujący spokojne utrzymanie w najlepszej lidze świata. Ta sztuka się udała.

W kolejnym sezonie Apator Toruń będzie mierzył znacznie wyżej. Po to klub z grodu Kopernika ściągnął dwie wielkie gwiazdy: Emila Sajfutdinowa i Patryka Dudka, oprócz których w zespole pojadą też m.in. Jack Holder, Paweł Przedpełski i Robert Lambert.

- Nie mogę się doczekać przyszłego sezonu. Jestem bardzo zadowolony z nazwisk w drużynie. Nasz zespół wygląda bardzo dobrze - stwierdza dla klubowych mediów torunian Robert Lambert.

Potwierdza, że aspiracje Apatora Toruń w 2022 roku będą naprawdę wysokie. - Będziemy walczyć o najwyższe miejsca w play-off. Nie będzie celu minimum. Będziemy przeć prosto na szczyt. Głównym celem będą play-off - zapowiada Lambert.

Przed nim drugi sezon w barwach Apatora Toruń. W minionym wystartował w 14 spotkaniach, notując w nich średnio 2,083 punktu na bieg. Był to najlepszy wynik w toruńskiej ekipie, a dziewiąty w lidze.

Zobacz też:
Żużel. "Masakra". Dudek mocno przeżył odejście z Falubazu. Mówi, dlaczego wybrał Apator
Żużel. Patryk Dudek szybko odejdzie z Apatora?! Padły ważne słowa

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×