Żużel. Mają skład na awans, ale pełni szczęścia nie ma

Dawid Borek 17 Listopada 2021, 17:30

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Max Fricke

• Żużel. Robert Dowhan: Awans Falubazu i powrót Dudka? Nie byłbym taki pewny. Tungate za Zagara to zły ruch [WYWIAD]

PLUSY

Zatrzymanie lidera.

Choć Max Fricke przed rokiem podpisał dwuletni kontrakt ze Stelmet Falubazem Zielona Góra, czyli także na sezon 2022, jego przyszłość wcale nie była taka pewna. Australijczyk poziomem pasuje przecież do PGE Ekstraligi, a zielonogórzanie z niej spadli

Przekonanie go do kontynuowania współpracy to niewątpliwi sukces Wojciecha Domagały. I to z trzech powodów: po pierwsze Max Fricke nie narzekał na brak zainteresowania ze strony klubów najlepszej ligi świata, które chciały go przejąć. Po drugie: sam żużlowiec nie ukrywał, że nie chciał schodzić do eWinner 1. Ligi. Po trzecie: Stelmet Falubaz ma wyraźnego lidera, który ma wprowadzić drużynę do PGE Ekstraligi.

- To była trudna decyzja. Nie ukrywam, że pierwsza liga nie była tą, w której chciałem pojechać - mówił ostatnio Max Fricke w rozmowie z Falubaz.com. Do pozostania w Stelmet Falubazie przekonała go perspektywa szybkiego awansu do PGE Ekstraligi.

Skład na awans.

Oprócz Maksa Fricke'a, częścią Stelmet Falubazu nadal będzie Piotr Protasiewicz, który - jak na warunki pierwszoligowe - bez wątpienia może być jedną z czołowych postaci i zielonogórskiej drużyny, i całych rozgrywek.

Stelmet Falubaz ściągnął ponadto numer jeden na swojej liście życzeń, przekonując do współpracy aktualnego wicemistrza Polski z Motorem Lublin - Krzysztofa Buczkowskiego. Także Rohan Tungate, choć miniony sezon miał przeciętny, we wcześniejszych udowodnił przecież, że eWinner 1. Lidze czuje się wybornie.

Na plus należy także zapisać transfer Dawida Rempały. Dobrze, że Stelmet Falubaz pomyślał nie tylko o wzmocnieniu formacji seniorskiej, ale i młodzieżowej. Rempała końcówkę minionego sezonu miał przecież udaną, pokazał że może być wartościowym ogniwem drużyny na poziomie pierwszoligowym. Zielonogórzanie mają od razu juniora, gdyby awansowali do PGE Ekstraligi.

MINUSY

Mogli być jeszcze mocniejsi.

Nie jest tajemnicą, że Stelmet Falubaz mocno chciał powrotu Madsa Hansena. Gdyby i ten transfer wypalił, Wojciech Domagała odniósłby pełen sukces na giełdzie. Duńczyk wybrał jednak ofertę Trans MF Landshut Devils.

Czy minusem jest odejście Mateja Zagara? Na to pytanie odpowiedzi w tym momencie nie ma, wszak nikt przecież nie wie, jak Słoweniec wypadnie na pierwszoligowych torach, których najzwyczajniej w świecie nie zna. Nie to co pozyskany w jego miejsce Rohan Tungate.

Zobacz też: Żużel. Porównał Stelmet Falubaz i Abramczyk Polonię. Menedżer wskazuje, kto wygra bitwę o awans! Żużel. Stanowcza reakcja Apatora na wypowiedź prezesa Falubazu! "Te słowa nie powinny paść w tym momencie"

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>