Żużel. Trenerski duet nadal za sterami. "Zmiana? Bylibyśmy niemądrzy"

- Ta strategia działała znakomicie. Bylibyśmy niemądrzy, gdybyśmy dokonali zmiany - tak ponowne postawienie na trenerski duet tłumaczy Danny Ford, szef Poole Pirates.

Dawid Borek
Dawid Borek
Gary Havelock WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Gary Havelock
Ekipę Piratów w rozgrywkach angielskiej Championship nadal będą prowadzić Neil Middleditch i Gary Havelock. Ich współpraca w minionym sezonie zaowocowała podwójną koroną - Poole Pirates wygrali ligę i Knockout Cup.

- Wszystko będzie działało tak samo, jak w tym roku. Bylibyśmy niemądrzy, gdybyśmy teraz dokonali zmiany. Sztab działał znakomicie, szczególnie pod koniec sezonu, w play-off - komentuje Danny Ford dla "Daily Echo".

Jak podkreśla, duet Middleditch - Havelock znakomicie się uzupełnia i dobrze wpływa na zawodników. Zresztą - skoro wygrywa się wszystko, co tylko można - zmiana byłaby zupełnie nieuzasadniona.

- Neil jest bardziej nastawiony na statystyki, Gary nakręca z kolei zawodników przed wyścigami. To świetna kombinacja, nie chcemy tego zmieniać. Ten duet świetnie się dogaduje, jest między nimi świetna dynamika - zaznacza Ford.

Poole Pirates mają już sztab szkoleniowy na sezon 2022, teraz czas na budowę składu na przyszłoroczne rozgrywki Championship. Póki co nie ogłoszono ani jednego nazwiska.

Zobacz też:
Żużel. Mocny zestaw Apatora. Gajewski w roli lidera widzi Dudka. Nie zmieniłby też przyzwyczajeń u Sajfutdinowa
Żużel. Kto wygląda najmocniej? Sprawdziliśmy siłę rażenia drużyn PGE Ekstraligi!

ZOBACZ WIDEO Żużel. Bjerre wspomina mecz o utrzymanie. Zdradził, co powiedział Pedersenowi


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×