Żużel. Część zawodników ma coś do udowodnienia, ale ten skład nie wróży niczego dobrego

Nie da się ukryć, że kadra Wolfe Wittstock to najsłabsze zestawienie w polskich rozgrywkach ligowych na sezon 2022. Frank Mauer zbudował drużynę, która może się wykazać na naszych torach, ale nikt nie wróży im sukcesu.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Lukas Baumann na prowadzeniu WP SportoweFakty / Sandra Rejznej / Na zdjęciu: Lukas Baumann na prowadzeniu
Zagraniczni seniorzy

Frank Mauer zakontraktował tylko trzech takich zawodników. Z Abramczyk Polonii Bydgoszcz do Wittstocka przeniósł się Brayden McGuinness, po kilku latach przerwy do ścigania w kraju nad Wisłą wraca Tobias Thomsen, a swoją szansę dostanie także debiutant Sam Jensen.

Na "papierze" najpewniejsi wydają się być Duńczycy. O Australijczyku niegdyś sporo się pisało, że posiada potencjał, ale póki co kompletnie nie ma to przełożenia na wyniki.

Jensen i Thomsen jeżdżą częściej i na dość ustabilizowanym poziomie, aczkolwiek głównie w zawodach, w których obsada nie należy do najmocniejszych. Choć Wolfe rywalizuje "tylko" w 2. Lidze, to jednak Duńczycy mogą mieć problem z punktowaniem na rywalach, z którymi przyjdzie im walczyć.

Nota: 2

Niemieccy seniorzy

Valentin Grobauer to materiał na lidera Wolfe Wittstock. Nie jest to zawodnik, który z miejsca będzie kręcił komplety, ale może być groźny, szczególnie na własnym torze. Dwucyfrowy wynik przy jego nazwisku na Heidering nie powinien dziwić. Tak samo, jak i... cztery zera.

Atutem Grobauera może być fakt, że ma on wiele do udowodnienia - przede wszystkim sobie. Dwa ostatnie sezony w Polsce nieudane i raczej spisane na straty. W Wolfe może nabrać niejako rozkwitu i nie tylko powalczyć o dobre wyniki, ale także przede wszystkim o oferty na sezon 2023. Warto pamiętać, że w przeszłości był on naprawdę solidnym zawodnikiem na drugoligowych torach.

Wraz z nim wynik Wilków powinien ciągnąć Lukas Baumann. Przyszłoroczny debiutant wśród seniorów wydaje się być największym walczakiem i najbardziej ofensywnie jeżdżącym seniorem w kadrze Wolfe. Tak samo, jak w przypadku Grobauera, ma coś do udowodnienia.

Wątpliwe są szanse na regularne starty dla weterana Mirko Woltera, a młodszy z Mauerów ma skupiać się na nowej roli, czyli prowadzeniu drużyny. Nie stoi jednak na straconej pozycji, by wywalczyć skład u... samego siebie.

Nota: 2

Juniorzy

O juniorach wiemy, że... nic nie wiemy. Cała trójka staje przed szansą debiutu w 2. Lidze Żużlowej, a najwięcej w mediach przewijało się nazwisko Patricka Baeka, który regularnie ścigał się w ojczyźnie i na torach w Niemczech, także w Wittstocku. Jakikolwiek inny wynik niż podwójna porażka w 2. biegu zawodów będzie dla nich ogromnym sukcesem.

Klub może żałować, że skłócił się z Benem Ernstem, bo mógłby być on teraz zbawieniem dla Wolfe.

Nota: 1

Czytaj także:
Jego kariera to gotowy scenariusz na film
Rzucił żużel będąc o krok od mistrzostwa. Grał w golfa z Jamesem Bondem

ZOBACZ WIDEO Żużel. Intensywne przygotowania Fogo Unii. Junior się nie oszczędza


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×