Żużel. Po historycznym sukcesie nie dokonali rewolucji. Ich siła to krajowi zawodnicy

WP SportoweFakty / Romulad Rubenis / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Trans MF Landshut Devils
WP SportoweFakty / Romulad Rubenis / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Trans MF Landshut Devils

Trans MF Landshut Devils to beniaminek eWinner 1. Ligi. Niemiecki zespół wygrał rozgrywki 2. Ligi Żużlowej, a w swoim składzie nie dokonał zbyt wielu roszad.

Zagraniczni seniorzy

Działacze beniaminka eWinner 1. Ligi nie zbudowali szerokiej kadry. W ich składzie znalazło się miejsce zaledwie dla dwóch zawodników zagranicznych, w tym jednego na pozycję U24. Pewniakiem do zajęcia jednego z pozostałych czterech miejsc jest Dimitri Berge.

Francuz w trakcie tegorocznego sezonu do klubu z Bawarii został wypożyczony z Polonii Bydgoszcz. Ten transfer to strzał w dziesiątkę. Berge był rewelacyjny, został najlepszym zawodnikiem ligi i jego zatrzymanie musiało być priorytetem dla władz bawarskiego klubu.

Berge w przeszłości miał już okazję do startów na zapleczu PGE Ekstraligi. Jego występy bywały różne, a miewał też problem z wywalczeniem miejsca w składzie. Teraz na regularną jazdę nie powinien narzekać. Musi się jednak odwdzięczyć dobrą dyspozycją. Jego forma może być kluczowa w walce o utrzymanie.

Nota: 3.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Damian Ratajczak wspomina początki na motocyklu. "Kiedy miałem 10 lat kręciłem śrubkę rodzicom"

Krajowi seniorzy

To zdecydowanie najmocniejsza formacja Trans MF Devils. Przede wszystkim o jej sile stanowić powinni Martin Smolinski i Kai Huckenbeck. Obaj to już uznane nazwiska. Nieraz już udowadniali, że mogą być silnymi postaciami w polskich klubach.

W Landshut spore nadzieje mogą wiązać także z Erikiem Rissem. W pandemicznym sezonie 2020 nie startował, na tor wrócił w tym sezonie. Teraz czas na powrót do Polski. Riss niejednokrotnie pokazywał, że potrafi się ścigać. Kibicom mógł zapaść w pamięci podczas jednego ze Speedway of Nations, gdy był liderem niemieckiej kadry.

Nota: 4.

Pozycja U24

Najważniejszego wzmocnienia niemieccy działacze dokonali właśnie na tej pozycji. Madsa Hansena chciało wiele klubów nie tylko eWinner 1. Ligi, ale Duńczyk ostatecznie postawił na beniaminka. Hansen to czołowy junior świata i ma być jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji w całej lidze.

O miejsce w składzie Hansen ma rywalizować z Michaelem Haertelem. Niemiec w zmaganiach 2. Ligi Żużlowej z dobrej strony prezentował się w rywalizacji na własnym torze. Gorzej wiodło mu się na wyjazdach i jeśli chce wygrać bój o skład z Duńczykiem, to na obcych torach musi zanotować spory progres.

Nota: 4+.

Juniorzy

Mario Niedermeier na razie nie pokazał niczego specjalnego, Erik Bachhuber miewał udane wyścigi. Można było w nim dostrzec potencjał, ale przed tą dwójką jeszcze sporo nauki. Trudno oczekiwać, że będą regularnie nawiązywać walkę z młodzieżowcami rywali.

O sile formacji juniorskiej Trans MF Devils ma jednak stanowić przede wszystkim Norick Bloedorn. Po świetnym debiucie w polskiej lidze Niemiec znalazł się na celowniku wielu polskich klubów, ale zdecydował się na pozostanie w Landshut.

Nota: 4

Czytaj także:
Jego kariera to gotowy scenariusz na film
Rzucił żużel będąc o krok od mistrzostwa. Grał w golfa z Jamesem Bondem

Komentarze (2)
avatar
Byczek98
10.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajne ze Niemcy pojadą w 1 lidze. Sklad bardzo ciekawy dałbym tak: 1.K.Huckenbeack 2.M.Hansen 3.M.Haertel 4.M.Smolinski 5.D.Berge 6.M.Bloedern 7.B.Ernst (wyp z Łodzi) 8.E.Bachuber