Żużel. Skąd tak duża liczba licencji warunkowych? Odpowiada prawnik GKSŻ

Zaledwie trzy licencje zwykłe i aż dwadzieścia warunkowych przyznał klubom na sezon 2022 Zespół ds. licencji. Czy mamy powód do niepokoju? Głos w tej sprawie zabrał Łukasz Szmit, prawnik GKSŻ.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Oleg Michaiłow przed Francisem Gustsem WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Oleg Michaiłow przed Francisem Gustsem
Zgodnie z tym, o czym mówiło się od kilku tygodni, w sezonie 2022 w 2. Lidze Żużlowej nie ujrzymy Wolfe Wittstock. Są to konsekwencje składu, który zbudował Frank Mauer i niechęci klubów do dosyć jednostronnych spotkań z "Wilkami".

Czy to prawda? Łukasz Szmit nie może wypowiadać się na temat przyczyn odmowy licencji, dlaczego? - Bo jako członek zespołu podpisałem zobowiązanie do poufności. Zachowanie tych spraw w tajemnicy jest też w interesie klubu. To są często dane wrażliwe, nierzadko finansowe - mówi w rozmowie z polskizuzel.pl. Odnotować trzeba, że Wolfe ma prawo do odwołania się od decyzji organu.

Prawnik GKSŻ i zarazem członek Zespołu ds. Licencji dla klubów odniósł się również do przyznania, aż dwudziestu licencji warunkowych. Zapewnia, że nie ma powodów do zmartwień, więc dlaczego mamy ich aż tyle, a zaledwie trzy zwykłe?

ZOBACZ WIDEO Żużel. Trener Arged Malesy nie jest zadowolony z rywala na inaugurację PGE Ekstraligi

- Te licencje wynikają głównie z kwestii infrastrukturalnych. Dużo zmian przeprowadzono w tym zakresie. Te sprawy są szczególnie wyśrubowane w PGE Ekstralidze. Kluby są jednak na etapie korygowania i dopasowywania się do wymogów. Pamiętajmy, że w sprawach infrastruktury kluby są często uzależnione od samorządów, bo stadiony są miejskie. Takie inwestycje, jak budowa odwodnienia liniowego, zakup plandeki czy bandy, o ile robi to miasto, wymagają przetargu i czasu. To trzeba ogłosić, znaleźć wykonawcę i dopiero potem działać.

Kluby, którym przyznano licencje warunkowe mają czas do połowy marca, aby uregulować wszystkie kwestie. To w ich kwestii leży również ewentualny komunikat dla kibiców, dlaczego uprawnienie do jazdy w lidze jest takie, a nie inne. Kiedyś stosowne informacje można było znaleźć na stronach PZM.

- To jednak zostało zmienione głównie ze względu na kluby. Te uzasadnienia często zawierały niezbyt pochlebne informacje, a kluby nie chciały ich dłużej upubliczniać ze względu na swój interes. Tu chodzi też o odbiór w mieście czy u sponsorów - kończy Szmit.

Kto otrzymał licencję zwykłą? Są to kluby: ROW Rybnik, Aforti Start Gniezno i Metalika Recycling Kolejarz Rawicz.

Czytaj także:
Musielak mówi o intratnych ofertach z PGE Ekstraligi i chęci sprawienia niespodzianki z Wilkami
Mikael Max: Rzeszów? To najlepszy sezon w mojej karierze. Rok później byłem nieprzygotowany

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×