Siedem hektarów w centrum stolicy zarasta trawą. "To sprawa polityczna"
Na nieczynnym stadionie Gwardii jest tor, który po odnowieniu mógłby sprowadzić do stolicy zawody najlepszej ligi świata. Fani proszą o dzierżawę. A ABW niezłomnie odpowiada, że teren ten "utrzymuje konstytucyjny porządek Rzeczpospolitej".
Janowski wyjaśnia nam, że od 2019 roku obiekt znajduje się w trwałym zarządzie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. - Dotąd agencja nie wykonała żadnych widocznych inwestycji. Jest on całkowicie zarośnięty trawą. Zaprzestano nawet koszenia murawy. Na obiekt nie da się wejść. Kontakt z ABW mamy cały czas, ale ma on charakter tylko administracyjny. Nikt nie chce się w tej sprawie spotkać. Wysyłamy pisma i dostajemy zdawkowe odpowiedzi, które nic nie wnoszą - tłumaczy.
Przedstawiciel WTS Nice Warszawa uważa, że ABW nie jest zainteresowana, by na terenie przy ul. Racławickiej 132 działo się cokolwiek. - Nie są zainteresowani żadnym dialogiem. Twierdzą, że działka jest niezbędna dla realizacji celów statutowych i "zachowania porządku konstytucyjnego Rzeczpospolitej" - tłumaczy Jankowski.
ZOBACZ WIDEO Historyczny rekord Sparty, a terminarz sprzyja śrubowaniuChcieli wejść i posprzątać
Działacz przekonuje, że miasto byłoby gotowe do współpracy i pomogłoby w rewitalizacji obiektu. - Ktoś jednak musi mieć do obiektu tytuł i prawo, by nim zarządzać. ABW nie chce z nikim o tym rozmawiać. Jako klub chcieliśmy tam nawet zwyczajnie wejść i posprzątać. Nie pozwolili nam - przekonuje.
Jankowski dodaje, że działka obok stadionu Gwardii została przekazana w 2018 roku międzynarodowej agencji Frontex (Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej), która ma tam zbudować swoją nową siedzibę. - To nie jest jednak teren, który zawiera boisko piłkarskie i stadion żużlowy. Dyrektor Frontexu zapewnił nas pisemnie, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by obiekty sportowe znajdujące się w sąsiedztwie były użytkowane - wyjaśnia Jankowski.
Działacz tłumaczy również, że tereny przy ul. Racławickiej 132, gdzie mieści się stadion Gwardii, nie może na razie zostać przekazany pod inne inwestycje. - Obowiązuje tam plan zagospodarowania przestrzennego, co w Warszawie wcale nie jest regułą. Zostało w nim wyraźnie zaznaczone przeznaczenie na sport i rekreację. Te tereny nie mogą zatem zostać przeznaczone pod inwestycje deweloperskie - wyjaśnia działacz WTS Nice.
Inna lokalizacja nie wchodzi w grę
Gdyby w sprawie nastąpił przełom, reaktywacja żużla w stolicy byłaby możliwa, bo WTS Nice Warszawa cały czas deklaruje gotowość do działania. - Przyznanie licencji PZM dla toru to zadanie na kilka miesięcy. Poza tym stowarzyszenie ma zarejestrowaną działalność czy licencję PZM ważną do końca 2023 roku. Formalnie możemy podpisywać kontrakty z żużlowcami i organizować zawody, ale nie mamy gdzie, bo w stolicy w grę wchodzi tylko jedna lokalizacja - wyjaśnia.
- Jeśli ktoś powie, że mamy szukać innego miejsca, to od razu zadaję pytanie. Ile torów żużlowych powstało w nowych lokalizacjach przez ostatnie 10 lat? Odpowiedź brzmi: zero. Stadion w Łodzi został wybudowany przecież tuż obok starego, który wyburzono. Poza tym inwestycja w tor wyścigowy jest postrzegana przez niektórych ludzi jako uciążliwa - podsumowuje.
Co na to ABW?
W sprawie stadionu Gwardii skontaktowaliśmy się z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego kilka dni temu. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.
Zobacz także:
Gollob chce stanąć na nogi
Oszukali go na wartość dwóch domów
-
sks Zgłoś komentarz
organizację zawodów? -
banc Zgłoś komentarz
Oni to najchętniej by rozbudowali tą swoją tajną siedzibę. Na stadion "za płotem" na pewno się nie zgodzą. A szkoda. Miałby 15-min pieszo. -
locki Zgłoś komentarz
w stolicy można było emocjonować się w 2003 roku." w latach 2008 - 2015 rządziła w rządzie i samorządzie PO i co? -
Piotr Biega Zgłoś komentarz
To proste, ktoś czeka na koperte a ktoś nie chce jej dać. -
mokry90 Zgłoś komentarz
fajny kontakt ! to chyba bylo napisanie a nie kontakt skoro pozostalo bez odpowiedzi za duzo po lbach sie z ostafem :D -
Całkiem Skibicowany Zgłoś komentarz
kilka ośrodków szpitalnych i klinicznych MSW i Mswia, Agencja Wywiadu i Służba Ochrony Państwa. Kilka parceli z domkami jest własnością pracowników służb. W takim miejscu wyobrażacie sobie tłumy kibiców i ryk motocykli żużlowych? Dziwne że ktoś porusza ten temat i się nie boi. Czy panowie w czarnych marynarkach nie mogą skutecznie wybić działaczom Warszawskiego żużla upominanie się o obiekt sportowy? -
WilkiDMP2025 Zgłoś komentarz
buahahahaha tu jest....POLSKA, buahahahahahaha !!! Żenada :( -
yes Zgłoś komentarz
WTS Nice z miasta Warszawa jeździła na żużlu. Im wystarczyły adres, pieniądze i wypożyczeni zawodnicy. -
Z.K.S STAL RZESZÓW Zgłoś komentarz
Trzasku nie, Kamiński nie. Nie ma szans na ten stadion. W takim stanie jak jest teraz to lepiej gdzieś nowy wybudować. Bo tam nie ma nic. -
Mati2020 Zgłoś komentarz
O Bajtek będzie coś budował, jak w każdej mafii i w tej też hierarchia jest. -
mirgol_wawa Zgłoś komentarz
halę widowiskowo sportową z prawdziwego zdarzenia. -
Zenon1128 Zgłoś komentarz
Już niedługo będziemy tam internować agresywnych wyszczypanych na COVID...Jak to w republikach bananowych stadiony się do tego najlepiej nadają. -
Superkibic Zgłoś komentarz
ABW to państwo w państwie?