Żużel. Zawodnicy Stelmet Falubazu spędzą ze sobą 60 godzin. Są złe informacje dla kibiców

W trzeci poniedziałek lutego w Zielonej Górze rozpocznie się coroczne zgrupowanie Stelmet Falubazu. Zawodnicy na brak zajęć narzekać nie będą. Jednak w planach nie ma miejsca na spotkanie z fanami.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Piotr Protasiewicz na prowadzeniu WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz na prowadzeniu
Akcja "60 godzin z Falubazem" na stałe wpisała się w kalendarz przygotowań żużlowców zielonogórskiego klubu. Przez trzy dni zawodników będzie można ujrzeć w wielu miejscach Grodu Bachusa.

Będzie to już szósta edycja zgrupowania, które zapoczątkowane zostało przed sezonem 2016.

Jak informuje serwis falubaz.com, żużlowcy wezmą udział w spotkaniach ze sponsorami klubu, a także w sesjach fotograficznych i wideo. Nie zabraknie też zajęć sportowych.

W planie Stelmet Falubazu Zielona Góra znajdą się m.in. towarzyskie treningi pokazowe z akademią Macieja Murawskiego oraz paraolimpijczykami z ZKS-u Start Zielona Góra. Faworyt eWinner 1. Ligi odwiedzi także schronisko dla bezdomnych zwierząt, gdzie weźmie udział w akcji promującej adopcję kotów i psów.

Niestety, są też złe informacje. Te dotyczą kibiców, bowiem ze względu na obowiązujące obostrzenia, w planie nie znalazło się otwarte spotkanie drużyny z fanami ekipy spod znaku "Myszki Miki".

Po akcji "60 godzin z Falubazem", podopieczni Piotra Żyty udadzą się do Świnoujścia na kilkudniowe zgrupowanie.

Czytaj także:
Dramatyczny wypadek. Uczestnik mistrzostw świata na intensywnej terapii
W szpitalu chcieli mu odciąć nogę. Menadżer uratował go przed decyzją lekarzy

ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki wskazał przepis, który trzeba znieść. "To czysta fikcja"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×