Wiemy, co polska federacja planuje w związku z zawodnikami z Rosji!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Flaga Rosji
Getty Images / / Flaga Rosji
zdjęcie autora artykułu

Jak wynika z nieoficjalnych informacji WP SportoweFakty, Polski Związek Motorowy nie zamierza potwierdzać do startów w sezonie 2022 żadnego obywatela Rosji i Białorusi.

To oznacza, że bez względu na posiadaną przez zawodników z Rosji i Białorusi licencję - nie będą mogli oni startować w polskich ligach. Ponadto, PZM nie przyzna licencji żadnemu zawodnikowi z tych dwóch krajów.

Warto jednak dodać, że być może te decyzje nie będą obejmować Rosjan posiadających polskie obywatelstwo, którzy w przeszłości reprezentowali już Polskę na arenie międzynarodowej. Takim przykładem jest Gleb Czugunow z Betard Sparty Wrocław, który jeździł w polskiej reprezentacji.

Z pierwszych nieoficjalnych informacji wynika zatem, że Rosjanie z polskimi paszportami, a więc między innymi Artiom Łaguta czy Emil Sajfutdinow, nie otrzymają licencji PZM. Będą oni mogli jeździć w Polsce, kiedy będą legitymować się inną licencją niż licencja rosyjska, ale nie w sytuacji, gdy nadal będą obywatelami Rosji.

Poza tym, jak udało nam się ustalić, finalnie wiele będzie zależało od decyzji Międzynarodowej Federacji Motocyklowej. Mówi się, że istnieje realne zagrożenie, iż FIM zawiesi federację rosyjską. Co wtedy stanie się z licencjami zawodników rosyjskich? Dziś przepisy są jednoznaczne i mówią o tym, że jeżeli któryś z Rosjan będzie chciał ubiegać się o licencję np. węgierską - to na taki krok zgodę musi wyrazić federacja rosyjska.

Zobacz także: Smektała: Czuję ogromny niedosyt Sawina po latach wraca do biznesu

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora wskazał, co trzeba zmienić w częstochowskim torze

Źródło artykułu:
Czy działania PZM w sprawie rosyjskich i białoruskich zawodników są słuszne?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)