Żużel. Grzegorz Walasek wrócił na tor. Mówi jak czuje się na motocyklu po urazie

- Nie czuję się jeszcze pewnie na motocyklu - mówił po pierwszych treningowych okrążeniach na torze w Ostrowie Grzegorz Walasek. Doświadczony żużlowiec wsiadł na motocykl po krótkiej przerwie spowodowanej urazem, jakiego nabawił się na motocrossie.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Grzegorz Walasek WP SportoweFakty / Maciej Kmiecik / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek
Grzegorz Walasek nie ma łatwego wejścia w sezon 2022. Tuż przed wyjazdem na tor, poturbował się na treningu na motocrossie. Lekarze zalecili mu od 7 do 10 dni przerwy. W środę trenował po raz pierwszy z ostrowską drużyną na swoim domowym torze. - Czasami łatwo wchodzi się w sezon, tak jak to miało miejsce rok temu, a bywa tak, że potrzeba więcej czasu i czuję, że teraz jeszcze nie jest wszystko idealnie - mówił po treningu zawodnik beniaminka PGE Ekstraligi.

- Jak to po zimie, trzeba wszystko dopasować. A to siodełko nie pasuje, a to coś innego. Nie ma jeszcze takiej swobody i płynności w jeździe. Potrzebuję trochę czasu, żeby się rozjechać - dodaje Walasek.

Sam zawodnik przyznaje, że nie jest łatwo nadrobić stracony przez drobny uraz czas w ostatnich dniach. - Trenuję. Myślę, że powinno być dobrze. Na razie idzie mi to dosyć ciężko. Z każdym kolejnym treningiem powinno być lepiej. Nie chcę składać deklaracji, czy do inauguracji ligi będzie już wszystko w najlepszym porządku - powiedział Walasek.

Arged Malesa Ostrów pierwszy mecz w PGE Ekstralidze zaplanowany ma na 10 kwietnia, kiedy to na własnym torze zmierzy się z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz.

Zobacz także:
Dożywotnia dyskwalifikacja dla Grigorija Łaguty?
Wielkie emocje już na otwarcie sezonu

ZOBACZ WIDEO Brak Łaguty wyjdzie Motorowi na lepsze? Michelsen komentuje


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×