Dodajmy, że pozostałe turnieje Grand Prix będą dostępne na żywo w serwisach streamingowych Eurosportu i Player.pl. Polskim fanom przyjdzie za to zapłacić 15 zł miesięcznie.
- Zacznę od tego, że w kwestii transmisji robimy dokładnie to, co zapowiadaliśmy podczas konferencji we wrześniu ubiegłego roku. Już wtedy mówiliśmy, że w kwestii transmisji zdecydujemy się na taki miks. Uważam, że udało nam się znaleźć kompromis - mówi nam Francois Ribeiro, szef Discovery Sports Events, a więc firmy, która od tego sezonu jest promotorem cyklu.
Francuz dodaje, że transmisje z Grand Prix to tylko jeden z elementów promocji żużla w strategii Discovery Sports Events.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Czeka ich trudne zadanie. Kubera: Jesteśmy na to gotowi
- Chcę jednak od razu dodać, że w naszej ofercie znajdzie się również wiele programów, które pojawią się na antenach TVN24, TVN, TVN Turbo czy w Eurosporcie. Zamierzamy mocno postawić na żużel i sprawić, żeby dostęp do żużlowego Grand Prix był naprawdę szeroki. Transmisje live to tylko część całego przedsięwzięcia. Poza tym bardzo zależy nam również na podniesieniu jakości produkcji telewizyjnych. Z tego powodu wszystko będzie realizowane przez jeden zespół ludzi. Nie zamierzamy działać tak jak robiło to BSI. W ich czasach jedna ekipa realizowała polskie rundy, a inna te w Wielkiej Brytanii czy Skandynawii. Tego już nie będzie i uważam, że to przełoży się na jakość produktu telewizyjnego - tłumaczy.
Jeszcze niedawno w środowisku głośno mówiło się, że polskie rundy może pokazać nie TTV, ale TVN. Ostatecznie do tego nie doszło. Dlaczego?
- Przeprowadziliśmy dokładną analizę w Discovery Polska. Braliśmy pod uwagę wszystkie dostępne opcje, ale uznaliśmy, że TTV to najlepsza z nich. Jeśli chodzi o TVN, to pojawia się problem z godzinami transmisji w prime time. W przypadku TTV możemy być zdecydowanie bardziej elastyczni. Mamy duże pole manewru. Na antenie tej stacji możemy potraktować Grand Prix jako priorytet i zaproponować najlepszy czas antenowy. Uważamy, że kombinacja składająca się z TTV, Eurosportu i playera to naprawdę odpowiednia strategia dla żużla. Teraz skupiamy się na tym, żeby zaoferować jak najlepszy produkt, który przyciągnie kibiców - podsumowuje Ribeiro.
Zobacz także:
Grand Prix miało zawitać do Soczi
Woffinden zmienia ligę