W piątek władze Ostrowa Wielkopolskiego zorganizowały na Stadionie Miejskim konferencję prasową, informując, że obiekt ten do niedzieli będzie gotowy na inaugurację PGE Ekstraligi. - Zgodnie z założeniami, prace potrwają do ostatniego dnia. W czwartek wieczorem dostaliśmy od weryfikatora obiektu 19 rekomendacji i zaleceń, które będą wykonywane jeszcze w sobotę. Jedenaście z nich jest po stronie miasta, a osiem po stronie klubu - mówiła Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Władze miasta podjęły się momentami wydawałoby się karkołomnego wyzwania i dostosowania Stadionu Miejskiego pod standardy PGE Ekstraligi w 77 dni. - Wielu łapało się za głowę. Większość nie wierzyła, że zdążymy. Największym zagrożeniem okazał się transport opraw ledowych do sztucznego oświetlenia. Z uwagi na wojnę w Ukrainie ten transport się opóźnił. Lampy miały być w połowie marca u nas. Przyjechały w miniony weekend - tłumaczyła prezydent Ostrowa.
Gdyby sprzyjały warunki atmosferyczne oraz nie było konieczności rozłożenia plandeki na torze, sztuczne oświetlenie byłoby gotowe na niedzielny mecz. PGE Ekstraliga już wcześniej wiedziała, że z ta inwestycja może nie zostać ukończona przed inauguracją, na co wyraziła zgodę. Większość lamp została już zamontowana. Sztuczne oświetlenie włączone zostanie jednak od drugiego domowego meczu Arged Malesy Ostrów.
ZOBACZ WIDEO Żużel. To będzie sezon dla dobrych taktyków. Cieślak mówi o stosowaniu zastępstwa zawodnika
- W ciągu 77 dni dokonaliśmy wspólnie rzeczy wielkiej. Przebudowaliśmy w zasadzie od podstaw Stadion Miejski, dostosowując go w 49 punktach do bardzo wygórowanych wymagań żużlowej PGE Ekstraligi, które późną jesienią zeszłego roku zostały nam szczegółowo określone w protokole - mówił Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego. - Nie byłoby to możliwe bez wykonawców, firm i 120 pracowników, którzy pracowali w deszczu, wietrze i mrozie w ciągu 77 dni, także w weekendy i po godzinach - dodał.
Imponujący jest zakres prac wykonanych na Stadionie Miejskim, na które wydatkowano 15 milionów 605 tysięcy złotych. - Odwodniony został tor wraz z okrawężnikowaniem na długości 366 metrów bieżących. Zamontowano 2318 nowych siedzisk na trybunie na wyjściu z pierwszego wirażu. Zamontowano 304 nowe oprawy ledowe, w tym 294 montowane na 14 nowych słupach oświetleniowych, każdy o wysokości 23 metrów. 42 nowe oprawy zamontowane zostały na trybunie głównej.
Zakupiono i zamontowano 37 kamer monitoringu. Główne kable zasilające wszystkie instalacje liczą 6 kilometrów, kable zasilające oświetlenie 27 kilometrów, okablowanie głośników 4,5 kilometra, okablowanie światłowodowe 3 kilometry - wyliczał Kostka.
To nie wszystko. Na stadionie zostanie zamontowany nowy telebim (w niedzielę będzie jeszcze rezerwowy) o powierzchni ponad 48 metrów kwadratowych, nowe nagłośnienie składające się z wysoko wyspecjalizowanych nowych głośników. Na nowo przeorganizowano park maszyn, w którym stanęło 9 kontenerów. Miasto utwardziło także ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, które do tej pory nie były utwardzone. Zakupiona została za ponad 300 tysięcy złotych specjalna plandeka, która chroni tor przed opadami deszczu.
- Nie byłoby PGE Ekstraligi w Ostrowie bez władz miasta z panią prezydent Beatą Klimek na czele. Serdecznie wszystkim dziękuję za okazałą pomoc. Zarówno współpracownikom pani prezydent, jak i całej Radzie Miejskiej - podkreślał Waldemar Górski, deklarując jednocześnie wykonanie wszystkich zaleceń i rekomendacji PGE Ekstraligi po czwartkowej wizytacji obiektu.
Prezydent Ostrowa podczas konferencji zadeklarowała, że zostanie wydana zgoda na przeprowadzenie imprezy masowej na Stadionie Miejskim. Obiekt po przebudowie ma nieco ponad 8 tysięcy miejsc siedzących. Ze stojącymi pojemność stadionu w Ostrowie wynosi obecnie 10 tysięcy.
Zobacz także:
Dla niego zabrakło miejsca w składzie beniaminka
Nie żałuje, że nie wrócił do Polski