[b]
Noty dla zawodników H.Skrzydlewska Orła Łódź:[/b]
Marcin Nowak 2+. Nie do końca rozumiał się na torze z zawodnikiem, o którym mowa poniżej. Starał się jak zwykle walczyć na trasie, ale tym razem wypadł słabiej.
Norbert Kościuch 4+. Łódzkie przełamanie w jego wykonaniu. Dotąd w dwóch domowych meczach spisywał się co najwyżej średnio, teraz odegrał istotną rolę w tym, że Orzeł uniknął przegranej. Oprócz trzech indywidualnych wygranych przytomnie zachował się w ostatnim biegu, gdzie po jednej szybkiej akcji na drugim łuku dowiózł do mety cenny punkt.
Niels Kristian Iversen 2. Dość zaskakujące, że nie znalazł się w biegu nominowanym, ale tak ku prawdzie nie był pewny, jechał tak, jak robi to przez niemal cały sezon, czyli niemrawo i w kratkę. Stać go było na tak naprawdę tylko jeden udany wyścig.
ZOBACZ WIDEO Przebudowa toru zaszkodziła Stali? Woźniak: Nie sądziłem, że zmieni się tak wiele
Luke Becker 2+. Po dwóch zerach jego sytuacja, biorąc też pod uwagę poprzednie spotkania, była dramatycznie słaba. Reprezentant Stanów Zjednoczonych wrócił jednak z dalekiej podróży i szarpnął na kilka punktów, wykorzystując lepsze momenty startowe. To wciąż jednak za mało, jeśli przypomnieć sobie sezon 2021.
Brady Kurtz 4+. Dość ciężko go ocenić, bo jednak znów był liderem łodzian, ale też przegrał trzy wyścigi z najlepszymi zawodnikami Falubazu i wszystkie je gospodarze przegrali po 2:4. Z drugiej strony znowu pokazywał kunszt jazdy na dystansie, był pewny tego, co robi, starał się podejmować racjonalne decyzje na torze. Tak było m.in. w ostatniej gonitwie zawodów.
Nikodem Bartoch 4-. Zaskoczenie i to pozytywne. Debiut w tym sezonie ligowym i od razu udany mecz za sobą, przede wszystkim z punktami zrobionymi na wyżej notowanym Rempale. Odegrało to szalenie ważną rolę w ogólnym rozrachunku.
Mateusz Dul 2. Tym razem w cieniu partnera z duetu juniorskiego. Dobry start zawodów, lecz potem nie odegrał w nich żadnej roli. A przy okazji się poobijał.
Aleksander Grygolec bez oceny. Nie wyjechał na tor.
Noty dla zawodników Stelmet Falubazu Zielona Góra:
Rohan Tungate 3. Nie tak wyobrażał sobie powrót na doskonale znany sobie obiekt. Początek był jeszcze udany, bo zdążył pokonać trzech seniorów Orła i to w dobrym stylu, lecz potem wpadł w kłopoty. Pechowy defekt zakończony uślizgiem, wyraźna przegrana z Beckerem i taśma, która przydarzyła się w momencie, w którym nie powinna.
Piotr Protasiewicz 2. Odczuwa cały czas problemy zdrowotne z początku sezonu. To na pewno nie jest ten "PePe", którego wszyscy znamy. Potrzebuje czasu, jak sam zresztą przyznał.
Krzysztof Buczkowski 5. Potwierdzenie wysokiej dyspozycji. Nie można się doszukać w jego postawie minusów. Grudziądzanin czuł się na MotoArenie komfortowo.
Jan Kvech 3. Duża ochota do walki, choć brakowało czegoś ekstra. Czech ma duży potencjał i są tutaj szanse na jego uwolnienie. Miał swoje momenty, robił trochę szumu, choć też zero w czwartej serii zabrało mu szansę na start w biegu nominowanym.
Max Fricke 4-. Tym razem nie był najjaśniejszym punktem zielonogórzan, jednakże w przedostatnim starcie stanął na wysokości zadania w duecie z kolegą z zespołu. W wyścigach z jego udziałem dużo się działo i Australijczyk, który słynie z dobrej jazdy na dystansie (w niedzielę raz minął Nowaka tuż przed metą), też czasem dał się wyprzedzić.
Dawid Rempała 1. Przez około 200 metrów ostatniego biegu prowadził i zanosiło się na sensację z jego udziałem, ale momentalnie spadł na koniec stawki i euforii nie było. Tak jak nie było punktów na rywalach w poprzednich czterech występach.
Fabian Ragus 1. Nie odegrał w starciu z Orłem żadnej roli.
Mateusz Tonder 6. Rzadko się zdarza, żeby do takich historii dochodziło i to jeszcze z realnym wpływem na wynik meczu. Zastąpił będącego nie w pełni sił Protasiewicza dopiero w dwunastej odsłonie niedzielnego starcia i okazał się prawdziwym asem w rękawie. Wygrał dwukrotnie, bo dostał też możliwość startu w biegu czternastym, gdzie znów wykorzystał dobre pole startowe. Trzeba mu też oddać, że był po prostu szybki i nie popełniał żadnych błędów.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
CZYTAJ WIĘCEJ:
Koniec fatalnej serii wyjazdowej Apatora Toruń! Trwała prawie pięć lat
Apator wygrał, ale dalej jest poza play-off. Tabela i statystyki PGE Ekstraligi