Żużel. 44-latek zgłasza gotowość do jazdy w Polsce. Będzie tajną bronią?

WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Scott Nicholls
WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Scott Nicholls

Już teraz kilka klubów I i II ligi potrzebuje wzmocnień, a to oznacza, że już niedługo do polskiej ligi może wrócić Scott Nicholls. Były uczestnik Grand Prix obecnie ściga się w Premiership, ale chętnie wróciłby do naszego kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Co ciekawe, żużlowiec jest już po wstępnych rozmowach z kilkoma klubami i niewykluczone, że niedługo faktycznie podpisze kontrakt.

- Rozmawiałem z kilkoma klubami w przerwie zimowej i nigdy nie mówię nigdy. Jazda w Polsce była dla mnie wielką przyjemnością, więc dopuszczam możliwość, by tu wrócić. Oczywiście od razu uprzedzam, że nie ma szans, bym mógł jeździć cały sezon, bo mam zobowiązania w lidze angielskiej i telewizji, ale spokojnie w kilku meczach mógłbym pomóc i byłaby to dla mnie duża frajda. Jestem zawodnikiem, który lubi startować pod presją, więc jazda w Polsce mi nie przeszkadza. Nie zdradzę dokładnie o jakie kluby chodzi, ale myślę tylko o jeździe w I lub II lidze. Nad powrotem do PGE Ekstraligi w ogóle się nie zastanawiam, bo to zupełnie inny poziom. Ja jeżdżę teraz głównie dla przyjemności - przyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty 44-letni zawodnik, który jazdę w Premiership łączy z pracą reportera podczas transmisji żużlowych mistrzostw świata w Eurosporcie.

Można podejrzewać, że polskie kluby wcześniej czy później wezmą pod uwagę zatrudnienie doświadczonego zawodnika. Już teraz problemy w II lidze ma choćby Metalika Recycling Kolejarz Rawicz, który mimo ogromnych inwestycji w zawodników, na razie ma tylko jedno zwycięstwo na koncie. Wraz z rozwojem sytuacji coraz więcej klubów będzie miało problemy, a na rynku transferowych nie ma zbyt wielu ciekawych nazwisk.

Scott Nicholls po raz ostatni wystąpił w Polsce w 2017 roku, gdy reprezentował barwy Wandy Kraków. Choć tamtego epizodu nie będzie wspominał zbyt dobrze, bo wciąż nie otrzymał wszystkich obiecanych pieniędzy za jazdę w krakowskim klubie, to jednak to nie rzutuje na jego nastawienie do jazdy w naszym kraju.

Czytaj więcej:
Jasiński dostał wiele ofert. Zdecydował, gdzie chce jeździć
Znamy przyczynę lepszej formy Hampela

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"

Źródło artykułu: