Żużel. Konfrontacja braci Pawlickich w Motali. Polski mecz na Biltema Arenie

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki podczas treningu Fogo Unii Leszno
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki podczas treningu Fogo Unii Leszno

W czwartek rozegrane zostanie kolejne spotkanie w Bauhaus-Ligan. Tym razem zawodnicy spotkają się w Motali, gdzie tamtejsza Piraterna podejmie Masarnę Avesta. Na torze powinniśmy ujrzeć sześciu Polaków.

Dla Piraterna Motala będzie to trzecie spotkanie ligowe w przeciągu zaledwie dziesięciu dni. Podopieczni Daniela Davidssona rozpoczęli swój mini maraton w 3 maja domową potyczką z Dackarną Malilla, którą udało im się niespodziewanie wygrać, a następnie we wtorek udali się do Vastervik, gdzie musieli już uznać wyższość przeciwnika.

Masarna dotychczas jechała raz. Miało to miejsce na inaugurację, kiedy to ich rywalem była Kumla Indianerna. Na obiekcie Indian górą byli miejscowi.

W czwartkowy wieczór w Motali miejscowi nie zobaczą w akcji Mateusza Szczepaniaka, którego miejsce zajmie Jonas Seifert-Salk. Oprócz tego Davidsson zdecydował się na roszady numerów startowych. Gospodarze wiążą duże nadzieje ze startem Piotra Pawlickiego i Jakuba Jamroga, którzy ciągną wynik Piratów. Wiele do udowodnienia po poprzednim meczu ma Wiktor Lampart, który w Vastervik wyjechał zaledwie dwa oczka.

ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"

Sztab szkoleniowy Masarny, czyli Anton Rosen i Sebastian Alden awizował skład metodą "kopiuj-wklej", bowiem całe zestawienie wygląda tak, jak w pierwszej kolejce. Szesnaście punktów Krzysztofa Buczkowskiego sprawia, że na grudziądzaninie ciąży miano lidera drużyny, a wobec takiego jeźdźca zawsze oczekuje się więcej.

Ciekawym wątkiem tego spotkania będzie również z pewnością starcie braci Pawlickich.

Awizowane składy:
Piraterna Motala
1. Wiktor Lampart
2. Jakub Jamróg
3. Vaclav Milik
4. Tomas H. Jonasson
5. Piotr Pawlicki
6. Rasmus Broberg
7. Jonas Seifert-Salk

Masarna Avesta
1. Krzysztof Buczkowski
2. Antonio Lindbaeck
3. Przemysław Pawlicki
4. Adrian Gała
5. Rohan Tungate
6. Philip Hellstroem-Baengs
7. Francis Gusts

Czytaj także:
Adams odegrał ważną rolę w jego rozwoju. Nie może się nachwalić rodziny Rusieckich
Stal Gorzów za chwilę będzie jeszcze mocniejsza. Prognozy się potwierdziły

Komentarze (0)