Dyrektor cyklu GP: Tor w Warszawie jest nawet zbyt idealny
Już w piątek o godz. 17 mają odbyć się kwalifikacje przed sobotnim turniejem Grand Prix Polski na PGE Narodowym. Tor jest już po testach i wypadły one dość obiecująco. Już zdecydowano, że charakterystyka toru zostanie jednak znacząco zmieniona.
- Tor jest w świetnym stanie, być może jest nawet zbyt idealny. W najbliższych dniach postaramy się zrobić go nieco twardszym na wewnętrznej, by w ten sposób umożliwić zawodnikom efektowną jazdę po zewnętrznej. Oczywiście w sobotnich zawodach będzie to znacznie łatwiejsze ze względu na wyższy poziom zawodników - mówił Brytyjczyk tuż po wtorkowych testach juniorów.
Morris przyglądał się zawodom z perspektywy trybun i nie ingerował w sposób przygotowania nawierzchni. Szybko wyciągnął jednak swoje wnioski z obserwacji. - Byłem kilka razy na torze i widziałem, że materiał w wewnętrznej części toru jest dość przyczepny. To sprawiło, że trudno wyprzedzało się po zewnętrznej, a żużlowcy kurczowo trzymali się krawężnika - analizował.
Pełną kontrolę nad torem wciąż ma Ole Olsen, który wyciągnął wnioski z nieudanych prób i tym razem zrobił wszystko perfekcyjnie. Dodatkowo, w porównaniu do poprzednich zawodów na PGE Narodowym, zdecydowano się przedłużyć proste o dwa metry, a dzięki temu zawodnicy będą mieli więcej miejsca do zyskania większej prędkości i wyprzedzania.
ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"- Ole Olsen doskonale wie, co robić i jestem przekonany, że tor w piątek i sobotę będzie znakomity. Podczas wtorkowego testu chodziło przede wszystkim, by sprawdzić, czy nawierzchnia wytrzyma 15 biegów i czy nie popełniono żadnych błędów przy jego układaniu. Teraz już wiemy, że wszystko jest w porządku, więc można się zabrać za kolejną część prac i przygotować nawierzchnię do jak najbardziej widowiskowej jazdy - przekonuje Morris.
Duńczyk faktycznie ma ogromne możliwości, bo do Warszawy ściągnął cały swój najlepszy sprzęt, a po torze jeżdżą równiarki, szyny i inne maszyny, których nie mają nawet najlepsze kluby PGE Ekstraligi.
- Sprzęt Olsena jest faktycznie imponujący i jestem przekonany, że gdyby każdy klub żużlowy posiadał takie maszyny, to żużel byłby w zupełnie innym miejscu. Ole Olsen ma dzięki nim praktycznie nieograniczone możliwości dokonywania zmian w charakterystyce nawierzchni w ciągu kilkuminutowej przerwy na równanie toru. Często z tego korzystaliśmy i po ósmym wyścigu zaskakiwaliśmy zawodników, poprawiając widowiskowość wielu turniejów - chwali Olsena dyrektor cyklu Grand Prix.
Czytaj więcej:
Dziennikarka zmaga się z rakiem
Wybacz Jarek, że zwątpiłem
-
Kobylak Zgłoś komentarz
@penchesz no i całe szczenście ,myślisz że ktoś chce ciebie oglondać?jakieś samouwielbienie osiedlowego kapuisia ha ha to wie cały kraj jak Polska długa i szeroka,ale beka -
Kacper.U.L Zgłoś komentarz
godz 06:00.I tak dalej jak to jest w kolejności do meczu kończącego kolejkę czyli Wujfeees-Bermudy.Ale dawkę żużla na idealnej nawierzchni się przyjmie ja prdl.No i prócz tych wątków o bajkowej nawierzchni znajdą się również wątki o celebrytach którzy okazało się,że są fanatykami żużla od dzieciństwa i aż się wyrywają spod opieki taty i mamy aby ten spektakl zobaczyć.Już nie mogę się doczekać który to celebryta opowie swoją historię żużla przed kamerami z dzieciństwa.Ehhh... -
Penhall Zgłoś komentarz
Tak samo pisali jak było pierwsze GP. Wychodząc ze stadionu powiedziałem NIGDY mnie nie zobaczą. -
Mayki Zgłoś komentarz
Ale jak to? Twardy przy krawężniku i przyczepny po zewnętrznej? Przecież to nie przepisowy tor. Ma być równy na całej długości i szerokości... -
kokersi Zgłoś komentarz
krawężnika" Ludzie idźcie zobaczyć kurczowo trzymających się krawężnika żużlowców!!! no i nowość, oprócz 3 procentowego piwa, przedłużyliśmy wam prostą o 2 metry!!!! -
yes Zgłoś komentarz
"...być może jest nawet zbyt idealny" - ciekawe jakim okaże się w trakcie zawodów. Na pewno ktoś będzie zadowolony. -
janusz antoni z Poznania Zgłoś komentarz
Ciekawe czy poradzą sobie z nudnym torem w Gorzowie jak przyjdzie czas na GP w tym zacnym mieście? -
Tyfus Wielki Pierwszy Zgłoś komentarz
się pochyla nad takimi gniotami? -
Złocisty Zgłoś komentarz
Zmienił się organizator cyklu, ale para na 1:5 Olsen-Morris pozostała w grze :D