W tym artykule dowiesz się o:
Poniedziałek zdecydowanie dla włodarzy z Gniezna
Poniedziałek (3 grudnia) rozpoczął się od licznych spekulacji. Wszystko zaczęło się od Norwega z polskim paszportem - Rune Holty. Dla doświadczonego żużlowca sezon 2012 nie był wymarzony. Mimo że zawodnik mógł skupić się wyłącznie na jeździe w ligach (brak udziału w Grand Prix), jego występy były dalekie od ideału.
Holta rozgrywki zakończył ze średnią równą 1,634 i tuż po sezonie 2012 można było dojść do wniosku, że włodarze Stelmetu Falubazu Zielona Góra nie będą chcieli przedłużyć z nim kontraktu na kolejny rok.
"Ryśka" łączono przede wszystkim z Włókniarzem Częstochowa, którego barw bronił w latach 1999-2000, 2002-2005 i w sezonie 2010. W poniedziałek prezes Lwów - Paweł Mizgalski wypowiedział się na temat Norwega w samych superlatywach. - To bardzo solidny zawodnik, którego z pewnością wciąż stać nie tylko na jazdę jako zawodnik tzw. "drugiej linii", ale nawet na bycie jednym z liderów.
Kolejną ciekawą wiadomością była chęć pozyskania lub wypożyczenia z Unibaksu Toruń do GTŻ-u Grudziądz Kamila Pulczyńskiego. Trener I-ligowej ekipy - Robert Kempiński nie ukrywał, że w przypadku odejścia do Stali Gorzów Łukasza Cyrana, podpisanie kontraktu z dobrym juniorem jest kluczowe. - Wiele zależy jednak od Unibaxu Toruń i od samego zawodnika. Mogę jednak zdradzić, że jesteśmy zainteresowani transferem Kamila Pulczyńskiego - mówił Kempiński.
W poniedziałek spekulowano także na temat przyszłości Grega Hancocka. Żużlowiec, który w tegorocznych rozgrywkach punktował dla tarnowskich Jaskółek miał zasilić rywala zza miedzy, czyli PGE Marmę Rzeszów. - Rozmawialiśmy z wieloma zawodnikami, wielu było przymierzanych do naszej drużyny. Na kolejne konkrety trzeba jednak jeszcze trochę poczekać. Mam nadzieję, że do końca tygodnia skompletujemy zespół na przyszłoroczne rozgrywki Ekstraligi - powiedziała Marta Półtorak, szefowa Żurawi.
Dodajmy, że w Rzeszowie zdecydowali się zostać Grzegorz Walasek, Rafał Okoniewski i Łukasz Sówka. KSM tej trójki wynosi 20,22.
Wielu zaskoczyła informacja, że junior zielonogórskiego klubu - Kacper Rogowski definitywnie kończy swoją karierę sportową. - Mogę teraz oficjalnie powiedzieć, że zakończyłem już moją przygodę, bo karierą to nazwać nie można, ze sportem żużlowym - powiedział sam zawodnik. "Roguś" w sezonie 2013 będzie jednym z mechaników Patryka Dudka.
W godzinach wieczornych byliśmy świadkami interesującego transferu dokonanego przez sterników gorzowskiej Stali. Na jazdę w tym klubie zdecydował się starszy z braci Gomólskich - Adrian. Dołączył on zatem do Nielsa Kristiana Iversena i Bartosza Zmarzlika. Nowo pozyskany żużlowiec legitymuje się KSM równym 2,50.
Prawdziwym hitem transferowym dnia było jednak przejście Mateja Zagara do beniaminka ENEA Speedway Ekstraligi - Lechmy Startu Gniezno.
Kilka dni wcześniej wydawało się, że Słoweniec jest pewniakiem do podpisania kontraktu w Rzeszowie, jednakże jak się okazało, zdecydował się na starty w pierwszej stolicy Polski. - To była dla mnie najlepsza opcja. Myślę, że to dobre rozwiązanie i będę osiągać dobre wyniki - powiedział Zagar, który w sezonie 2013 będzie stałym zawodnikiem cyklu Grand Prix. Obok niego na jazdę w barwach Orłów zdecydowali się także Antonio Lindbaeck i Bjarne Pedersen, a więc liderzy drużyny z sezonu 2012.
Wtorek: Gorzowska Stal całkiem się rozpadnie?
Wtorek rozpoczął się od doniesień na temat przyszłości Roberta Miśkowiaka. Wychowanek pilskiej Polonii poinformował nasz portal, że otrzymał trzy oferty od klubów ekstraligowych.
Nie ma się temu co dziwić, bowiem "Misiek" zaliczył fenomenalny sezon na froncie I-ligowym, reprezentując barwy Lubelskiego Węgla KMŻ (pierwsza średnia w lidze - 2,381). Żużlowiec dodał jednak, że najpierw będzie rozmawiał na temat swoich startów w sezonie 2013 z włodarzami Koziołków. - Najpierw czekają mnie rozmowy w Lublinie, do których dojdzie w najbliższych dniach. Uważam, że o swojej przyszłości należy najpierw porozmawiać ze swoim obecnym pracodawcą. Chcę postępować fair i na pewno tak zrobię - oznajmił.
Oferty z najwyższej klasy rozgrywkowej otrzymał także jeden z liderów GTŻ-u Grudziądz - Norbert Kościuch. Pojawiły się doniesienia o tym, jakoby wychowanek leszczyńskiej Unii miał wrócić do swojego macierzystego klubu. - Wszystkie rozmowy prowadzi mój menedżer, ale nie wiadomo mi nic o ofercie z Leszna. Może kiedyś, w przyszłości taką otrzymam. Są natomiast zapytania z innych ekstraligowych klubów - mówił zawodnik. Dodajmy, że Kościuch legitymuje się KSM równym 7,60 (I liga, KSM - 5,85 - ekstraliga).
We wtorek w prasie pojawiła się informacja o tym, że warunki kontraktu z kierownictwem Stali Gorzów ustalił Tomasz Gapiński, który bronił barw żółto-niebieskich w sezonie 2010.
Kilka godzin później oficjalnie poinformowano o tym, że klub z woj. lubuskiego opuszcza najlepszy polski żużlowiec w historii - Tomasz Gollob. Wskutek limitu KSM nowego pracodawcy musi szukać także Michael Jepsen Jensen. - Temat Duńczyka jest już zamknięty. Jensen w tym momencie szuka pracy w innych klubach, bo na brak ofert na pewno nie narzeka - powiedział prezes gorzowskiego klubu - Ireneusz Maciej Zmora.
Oprócz Kościucha i Miśkowiaka starty w ekstralidze rozważa Davey Watt. - Myślę, że polska Ekstraliga jest miejscem, gdzie chciałbym startować w następnym roku - napisał na swoim Twitterze. Dodajmy, że Australijczyk spróbował swoich sił w najlepszej lidze świata w sezonach 2007-2009, gdzie zdobywał punkty dla PGE Marmy Rzeszów i Betard Sparty Wrocław.
We wtorek pojawiły się także doniesienia z obozu wrocławskiego klubu. Trener Piotr Baron poinformował, że chciałby zatrzymać większość zespołu z sezonu 2012. Dodał także, że preferowałby dograć wszystkie sprawy dotyczące przyszłorocznego składu w ciągu dwóch, trzech tygodni.
Pod koniec dnia kibice z Gorzowa mogli się nieco rozchmurzyć po niezbyt pozytywnych doniesieniach (odejście Golloba i Jensena). Pojawiła się bowiem szansa, że w klubie zostanie Krzysztof Kasprzak, którego łączono w ostatnim czasie z leszczyńską Unią. - Nadal widzimy tego żużlowca w naszym zespole, ale musi on bardzo zweryfikować swoje oczekiwania. O szczegółach nie chcę mówić. Na razie nie jesteśmy umówieni z Krzysztofem na kolejne spotkanie - poinformował prezes Stali Gorzów.
Środa pod znakiem Tomasza Golloba
W środę faktem stało się to, o czym mówiło się od kilku tygodni. Indywidualny Mistrz Świata z sezonu 2010 - Tomasz Gollob podpisał dwuletni kontrakt z ekipą Unibaksu Toruń. - Czułem się tu dowartościowany, a osoby kierujące tym klubem bardzo pragnęły dobrego wyniku - powiedział Tomasz Gollob. "Chudy" nie ukrywał, że zainteresowanie jego osobą było duże. - Były ponadto oferty od Marty Półtorak z Rzeszowa, czy ze Startu Gniezno, ale postanowiłem wybrać Toruń - dodał.
Środa to także transfery Krzysztofa Jabłońskiego i Mikkela B. Jensena do Stelmetu Falubazu Zielona Góra. KSM pierwszego wynosi 2,50. Perspektywiczny Duńczyk legitymować się będzie średnią 6,50. - Mam nadzieję, że nikogo tutaj nie zawiodę. Czuję się w towarzystwie osób, które mnie otaczają, bardzo dobrze. Ufam im i liczę, że nasza współpraca będzie bardzo dobra - podsumował swoje przenosiny do ekstraligi młody żużlowiec.
Warunki kontraktu z Rune Holtą dopięli także włodarze częstochowskiego Włókniarza. Paweł Mizgalski poinformował, że Norweg na pewno będzie bronił barw Lwów w kolejnym sezonie. - Na razie podpisaliśmy list intencyjny z Rune Holtą, ale to, że będzie on startował we Włókniarzu w przyszłym sezonie jest już przesądzone. Niebawem podpiszemy prawdopodobnie roczny kontrakt - oznajmił.
Na pozostanie w Grudziądzu zdecydował się Andriej Karpow. Ukrainiec w minionym sezonie miał piątą średnią w zespole GTŻ Grudziądz, jednak był silnym punktem zespołu. - Andriej jest pierwszym zawodnikiem, który zaakceptował nasze warunki na przyszły sezon. Jest on ważnym ogniwem naszej drużyny i pokładamy w nim duże nadzieje - powiedział Zbigniew Fiałkowski.
Kolejne środowe informacje to głównie spekulacje. Grzegorz Zengota przyznał, że pierwszeństwo w rozmowach dotyczących jego przyszłości będzie miał jego dotychczasowy klub, czyli Włókniarz Częstochowa.
Pozostać w Polonii Bydgoszcz chce Robert Kościecha. Żużlowiec nie ukrywał jednak, że rozmawia także z innymi klubami.
O znalezieniu nowego pracodawcy poinformował nas Dawid Lampart. Żużlowiec dodał jednak, że na ten moment nie może jeszcze podać nazwy drużyny, której barwy będzie bronił w nadchodzącym sezonie. "Lampcio" najprawdopodobniej zdecydował się powrócić do swojego macierzystego klubu - czyli PGE Marmy Rzeszów.
Czwartek: Ciekawie na wszystkich frontach
W czwartek pojawiło się wiele doniesień ze wszystkich polskich lig. Najważniejszymi informacjami z drugiej ligi było podpisanie kontraktu przez Kacpra Worynę w nowym klubie z Rybnika - ŻKS ROW-ie.
Pierwszy kontrakt w Kolejarzu Opole podpisał Michał Łopaczewski (KSM - 2,50). Żużlowiec już wcześniej deklarował chęć startów w Opolu, jednak dopiero teraz doszedł do porozumienia z kierownictwem klubu.
Na jazdę w pierwszej lidze zdecydował się Thomas H. Jonasson, który pozostanie w Lotosie Wybrzeże, mimo spadku drużyny do niższej ligi. 23-latek co prawda nie podpisał jeszcze umowy, ale jak mówi, jego pozostanie w Gdańsku jest przesądzone. Szwed w 2013 roku w I lidze będzie się legitymował KSM na poziomie 8,57. W czwartek najwięcej działo się jednak w siedzibach klubów ekstraligowych. W Tarnowie list intencyjny podpisał Leon Madsen, który mimo iż rozsyłał po klubach oferty, najprawdopodobniej dalej będzie reprezentował Jaskółki. Ponadto, Kacper Gomólski podał, że w najbliższych dniach wybierze ofertę klubu z Tarnowa lub Gniezna, którego jest wychowankiem.
Niewątpliwie największą bombą transferową w przeciągu całego dnia było przejście do Włókniarza Częstochowa Emia Sajfutdinowa, który przez ostatnie siedem sezonów z powodzeniem jeździł dla Polonii Bydgoszcz. - Emil chciał coś zmienić w swojej karierze. Chciał zmienić środowisko. W Bydgoszczy wszystko było przewidywalne. Przyszedł czas, kiedy Emil uznał, iż trzeba poszukać nowych impulsów - powiedział Tomasz Suskiewicz - menadżer Rosjanina.
Podpisanie kontraktu przez Sajfutdinowa w Częstochowie to także duża zasługa Grigorija Łaguty. "Grisza" ponoć od dłuższego czasu namawiał swojego rodaka na zmianę barw klubowych i dołączenie do ekipy Lwów.
W Częstochowie chcą także wzmocnić pozycje juniorskie. Pewne jest, że Stelmet Falubaz opuści Adam Strzelec, który legitymuje się dość wysokim KSM - 4,26. Młody zawodnik otrzymał ofertę wypożyczenia do Włókniarza jednak zapewne wszystko w tym przypadku będzie zależało od decyzji senatora Roberta Dowhana.
W obozie mocno osłabionej Stali Gorzów liczą na podpisanie kontraktu z Danielem Nermarkiem, który w przeszłości reprezentował klub z woj. lubuskiego i w znaczącym stopniu pomógł mu awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Po odejściu Emila Sajfutdinowa nie musieliśmy długo czekać na wiadomości z Bydgoszczy. Nowy prezes Gryfów - Jarosław Deresiński poinformował, że Krzysztof Buczkowski w nadchodzącym roku nadal cieszył będzie swoją jazdą bydgoskich kibiców.
Wieczorem, po krótkich negocjacjach sternicy Stali Gorzów doszli do konsensusu w sprawie przedłużenia umowy z Krzysztofem Kasprzakiem. Kibice żółto-niebieskich mogli zatem odetchnąć z ulgą. - Nasza rozmowa trwała praktycznie pięć minut. Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia. W kontrakcie nie zmienialiśmy praktycznie nic poza datami. Umowa jest zawarta na takich zasadach jak w tym roku i będzie obowiązywać przez dwa lata - powiedział prezes klubu - Ireneusz Maciej Zmora.
Wydawało się, że w czwartkowy wieczór poznamy finalny skład PGE Marmy Rzeszów. Prezes Marta Półtorak nie doszła jednak do porozumienia z zawodnikami, których widziałaby w swojej drużynie. - Daliśmy sobie jeszcze czas do piątku - dodała.
Piątek: W Polonii Bydgoszcz nie będzie tak źle?
W piątek decyzję odnośnie swoich startów w kolejnym sezonie podjął Kacper Gomólski. Junior wybierał pomiędzy ofertami z Tarnowa i Gniezna. Kluczowe okazały się czwartkowe rozmowy z działaczami Azotów Tauronu. Po ich zakończeniu młodszy z braci Gomólskich zdecydował, że dalszym ciągu będzie startować w ekipie Marka Cieślaka.
Pewne stało się to, że tarnowskie Jaskółki z powodu limitu KSM opuści Amerykanin Greg Hancock. - W porównaniu z drużyną, która w tym roku zdobyła tytuł drużynowego mistrza Polski, zabraknie brązowego medalisty indywidualnych mistrzostw świata Amerykanina Grega Hancocka oraz słabo spisującego się Dawida Lamparta - podał pełniący obowiązki prezesa i przewodniczący rady nadzorczej Jerzy Putowski.
Kolejny dość niespodziewany transfer (po Adrianie Gomólskim) został dokonany przez włodarzy gorzowskiej Stali. Sternicy klubu doszli do porozumienia z Linusem Sundstroemem, który na polskich torach reprezentował barwy Orła Łódź. Co zadecydowało o zatrudnieniu Szweda? - Postawiliśmy na długofalową politykę kadrową klubu. Nie chcemy więcej przeżywać takich trudnych momentów w okresie transferowym jak do tej pory - powiedział prezes wice mistrzów Polski - Ireneusz Maciej Zmora.
W czwartek kibice bydgoskiej Polonii musieli pogodzić się z odejściem do Częstochowy ich ulubieńca, Emila Sajfutdinowa. Przyszłość klubu być może nie będzie w tak czarnych barwach, bowiem włodarze robią wszystko aby pozyskać takich zawodników jak: Nicki Pedersen i Jurica Pavlic. Szefostwo czyni także starania aby w klubie został także Artiom Łaguta, który będzie miał doskonałą okazję by w sezonie 2013 zrekompensować się za słabe starty w tegorocznych rozgrywkach.
Pod koniec dnia wydawało się, że w końcu poznamy przyszłoroczne zestawienie ekipy PGE Marmy Rzeszów. Kibice klubu z Podkarpacia muszą się jednak uzbroić w cierpliwość i poczekać do następnego tygodnia. Od kilku dni prasa spekuluje, że rzeszowski klub zostanie wzmocniony Indywidualnym Mistrzem Świata z 2011 roku - Gregiem Hancockiem. Nie wiadomo czy na Podkarpaciu zostanie Jason Crump. Być może już niedługo przekonamy się jaką siłą rażenia dysponować będzie rzeszowski team w przyszłorocznych rozgrywkach ENEA Speedway Ekstraligi.
Niedziela: Kontrofensywa PGE Marmy Rzeszów
Kibice Żurawi nareszcie doczekali się transferów. Włodarze rzeszowskiego klubu zrealizowali jedną z koncepcji na przyszły rok i w weekend dograli kontrakty z Nicki Pedersenem, Juricą Pavliem i Dawidem Lampartem.
Duńczyk powraca na Podkarpacie po dłuższej przerwie. Wcześniej zdobywał punkty dla PGE Marmy w sezonach 2006-2007. Dawid Lampart wraca do Rzeszowa po rocznej banicji. W sezonie 2012 startował w Azotach Tauron Tarnów.
Od dłuższego czasu mówiło się, że z leszczyńskimi Bykami pożegna się Jurica Pavlic. Jak się okazało, nie zdecydował się on na starty w Polonii Bydgoszcz, lecz wybrał ekipę z Rzeszowa.
Miejsca w ekipie zabrakło dla Jasona Crumpa. Pojawiły się głosy, że Australijczyk definitywnie skończy z żużlem. Jak ostatecznie postąpi multimedalista cyklu Grand Prix?