Nowe wiadomości z Broad Peak. Chodzi o polskich himalaistów

A mówił, że wysokie góry już go nie interesują. Sprawdź, co planuje Urubko

W środę do Polski napłynęły świetne informacje z Broad Peak (8051 m) - ośmiotysięcznika Karakorum (na granicy Chin i Pakistanu). Na wierzchołku stanęli Denis Urubko i Rafał Fronia - obaj himalaiści przeprowadzili indywidualne i niezależne od siebie akcje.

Jak podaje serwis wspinanie.pl, na szczyt Broad Peak dotarła też grupa wspinaczy wysokogórskich - Beskid Expedition Team.

Zespół w składzie: Bartłomiej Ziemski, Mariusz Hatala, Radosław Woźniak, Piotr Krzyżowski i Kamil Kozłowski osiągnął cel 19 lipca. Ekipa wspinała się bez dodatkowego tlenu z butli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Dziś (tj. w środę 20 lipca) z kolei swój ósmy ośmiotysięcznik zdobyła Dorota Rasińska-Samoćko. Wg nieoficjalnych informacji wspinanie.pl, Polka wchodziła na górę z użyciem dodatkowego tlenu.

W marcu 2013 r. na Broad Peak rozegrała się jedna z największych tragedii w historii polskiego himalaizmu. Ekipa pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego dokonała pierwszego zimowego wejścia na szczyt. Podczas zejścia Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski nie dotarli do obozu nr 4. 8 marca obaj wspinacze zostali uznani za zmarłych.

Zobacz:
"Nie chcę stać się stroną konfliktu". Denis Urubko zabrał głos ws. wojny
"Boję się". Polacy mogą zostać bez pieniędzy. A jest gorsza informacja