1 
W czerwcu poinformowano, że tegoroczna wyprawa nie odbędzie się, co jest oczywiście związane z warunkami epidemiologicznymi na świecie. Takie przedsięwzięcie planowane jest miesiącami, więc w obecnej sytuacji było obarczone za dużym ryzykiem.
Zdobycie K2 zimą jest jednak nadal głównym celem programu Polski Himalaizm Zimowy im. A. Hajzera na K2. Do tej pory nikt tego nie dokonał.
Pod uwagę był brany wariant podzielenia grupy zimowej wyprawy. Część poleciałaby od razu do Pakistanu, a druga część klimatyzowałaby się w Andach powyżej 6000 metrów n.p.m.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
- Uznaliśmy, że sytuacja, w której jedni pracują od początku, a drudzy przylatują później i mają trochę łatwiej, mogłaby źle wpłynąć na zespół i relacje między ludźmi. Jednak ten pomysł ciągle jest rozpatrywany w kontekście ewentualnej kolejnej wyprawy. Moim zdaniem ludzie, którzy są szybcy i mają świetną wydolność, mogliby stworzyć taki drugi zespół. Przychodzą mi w tym momencie do głowy Andrzej Bargiel i Adam Bielecki - powiedział Janusz Majer, cytowany przez "Fakt".
Do tej pory Andrzej Bargiel odmawiał udziału w wyprawach o takim charakterze. - Rozmawiam z nim o tym szczerze i, gdyby przeszedł tego typu pomysł z dwoma zespołami, myślę, że byłby skłonny wziąć udział w wyprawie i spróbować swoich sił w szybkiej akcji na K2 - podkreślił Majer, który był szefem programu "Polskie Himalaje" do maja 2018 roku.
Czytaj też:
Rekord Andrzeja Bargiela pobity o ponad 13 minut
Himalaizm: polska wyprawa na K2 została odwołana! Przez pandemię koronawirusa
Czy Polacy zdobędą K2 zimą? 
