Historia pisze się na naszych oczach! Grupa 10 himalaistów z Nepalu zdobyła w sobotę K2 (8611 m n.p.m.) - ostatni ośmiotysięcznik niezdobyty do tej pory zimą.
W skład ekipy weszli: Mingma Gyalje Sherpa (według nepalskich źródeł wspinał się bez użycia dodatkowego tlenu), Mingma David Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Geljen Sherpa, Pem Chiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Dawa Tenjin Sherpa, Kilu Pemba Sherpa, Sona Sherpa oraz Nirmal Purja.
Ten ostatni - zdobywca wszystkich ośmiotysięczników w ciągu zaledwie 189 dni - skomentował w mediach społecznościowych udany zimowy atak na K2.
"Niemożliwe stało się możliwym! K2 zimą - historia stworzona dla ludzkości, historia stworzona dla Nepalu!" - napisał "Nims" na Twitterze.
THE IMPOSSIBLE IS MADE POSSIBLE ! #K2winter - History made for mankind, History made for Nepal !#K2winter #K2winter2021https://t.co/dGCLFBOxB7
— Nirmal Purja MBE (@nimsdai) January 16, 2021
Przy okazji zdradził, jak przebiegał atak szczytowy. "To był bardzo wyjątkowy moment. Cały zespół czekał 10 m pod szczytem, by uformować grupę. Następnie wszedł na szczyt razem, śpiewając hymn narodowy Nepalu. Jesteśmy dumni, że zostaliśmy częścią historii dla ludzkości. Pokazaliśmy, że współpraca, praca zespołowa i pozytywne nastawienie mentalne mogą przesuwać granice tego, co uważamy za możliwe" - dodał Purja.
Nepalczycy stanęli na szczycie K2 ok. godziny 17.00 (czasu miejscowego, w Polsce była 13.00). Cztery godziny później w stosunku do planu. Nic więc dziwnego, że pojawiły się obawy o bezpieczny powrót Nepalczyków ze szczytu. Będą schodzić w całkowitych ciemnościach.
Czytaj także: Nepalczycy zdobyli K2 zimą. Krzysztof Wielicki: Jest zazdrość, ale pozytywna
Czytaj także: Nepalczycy o krok od pierwszego zimowego zdobycia K2! 10 wspinaczy wejdzie na szczyt
ZOBACZ WIDEO: Chętnych na następców Stocha i Kubackiego nie brakuje. Tajner mówi jednak o problemie w klubach