Start Lublin był największą rewelacją Energa Basket Ligi w sezonie 2019/2020. Podopieczni Davida Dedka wygrali 17 z 22 meczów, ostatecznie zajmując drugie miejsce w przedwcześnie zakończonych rozgrywkach (17 marca zamknięto ligę).
Lublinianie chcą iść za ciosem i zamierzają zadebiutować w europejskich pucharach. Prezes Arkadiusz Pelczar w rozmowie z "Polskim Radiem Lublin" przyznał, że klub złożył aplikację do gry w Basketball Champions League.
Warto odnotować, że mistrz Polski ma gwarantowane miejsce w fazie grupowej. Niewykluczone, że w przypadku przystąpienia przez Stelmet Enea BC Zielona Góra (mistrz Polski) do VTB, Start zagra w fazie grupowej (bez eliminacji). Kwestia udziału Startu w europejskich pucharach powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. "Chrapkę" na udział w Lidze Mistrzów ma także Anwil Włocławek.
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"
- Złożyliśmy dokumenty. Chcemy grać w Lidze Mistrzów - zadeklarował Pelczar, który jednocześnie zdradził, że klub warunkuje budowę nowego zespołu od decyzji FIBA. - Jeśli zagramy w LM, to wtedy będziemy musieli nieco inaczej budować drużynę. To są inne wymagania, inny poziom, do tego dwa mecze w tygodniu. Trenerzy są przygotowani na różne warianty - powiedział prezes Startu.
- Dążymy do tego, by mieć większy budżet, bo przed nami większe wymagania: sportowe i organizacyjne. Walczymy o to. Możemy liczyć na duże wsparcie ze strony prezydenta Żuka i marszałka Stawiarskiego. Sponsorzy bardzo przychylnie patrzą na to, że chcemy zaistnieć w Europie - skomentował Pelczar.
Ważne umowy ze Startem posiadają Kacper Borowski, Mateusz Dziemba (nie przejdzie do Stelmetu Enea BC), Bartłomiej Pelczar i Tymoteusz Pszczoła. Niewykluczone, że już niedługo do tego zestawu dołączą Damian Jeszke i Roman Szymański. Chęć pozostania w Lublinie wyraził także Tweety Carter (inne kluby w Polsce się nim interesują, w tym także PGE Spójnia), który był mózgiem zespołu z ostatniego sezonu. Trwają także rozmowy z innymi zawodnikami.
Zobacz także:
EBL. Polska pionierem w Europie, ale czy to dobrze? Mam spore wątpliwości (komentarz)
EBL. Grzegorz Surmacz odpowiada: Klub oskarża mnie o brak profesjonalizmu, a sam wyrzucił mnie po poważnej kontuzji
EBL. Igor Milicić: Brak empatii zamiast pokory (wywiad)